Zakon św. Benedykta, Benedyktyni
Ordo S. Benedicti – Congregatio ad Annuntiatione BMV (OSB)
Dane teleadresowe
Opactwo Benedyktynów w Tyńcu
ul. Benedyktyńska 37
30-398 Kraków
tel. (+48) (12) 688 54 52 lub 50
fax. (+48) (12) 688 54 53
e-mail: tyniec@benedyktyni.pl
https://opactwotynieckie.pl/
http://www.benedyktyni.com/
Dom filialny – Stary Kraków
Dom św. Benedykta
Stary Kraków 30
76-100 Sławno
e-mail : starykrakow@benedyktyni.pl
Tel. 597-241-500
Opactwo Benedyktynów w Lubiniu
ul. Mickiewicza 6
64-010 Lubiń
tel. 509 43 43 43
e-mail: benedyktyni@benedyktyni.net
www.benedyktyni.net
Biskupów 72
48-355 Burgrabice
tel. (77) 439-82-06
strona internetowa: www.benedyktyni.org
Historia
Dzieło, które św. Benedykt zapoczątkował w Subiaco i na Monte Cassino w VI w., przetrwało całe wieki. Benedyktyni z biegiem czasu rozszerzyli swą działalność na cały Kościół Zachodni. Do Polski przybyli oni w początkach chrystianizacji, zakorzenili się i przetrwali – z pewną przerwą – aż do dzisiaj.Święty Benedykt pisał Regułę dla mnichów zamieszkujących jeden klasztor, natomiast nie wspomniał nic o związkach nadrzędnych pomiędzy klasztorami.
Dlatego ośrodki, w których obowiązywała Reguła św. Benedykta, mimo różnych prób i wysiłków nie utworzyły zakonu. Dopiero w XIX w. powstała dość luźna federacja, z poszanowaniem autonomii opactw i ich lokalnych tradycji. Klasztor, zwany opactwem, jest społecznością, która, zachowując Regułę św. Benedykta, samodzielnie tworzy swe prawa i zwyczaje, posiada swą własną historię.
Uściślenia wymaga słowo „benedyktyni”, ponieważ nie było ono powszechnie znane w średniowieczu. Najstarsze pomniki literatury polskiej używają określenia ordo monasticus (zakon monastyczny). Przymiotnik ten wywodzi się z tego samego greckiego źródłosłowu, co monaster i mnich, które język polski przyswoił sobie przez pośrednictwo łacińskie, niemieckie i czeskie. Brzmi tu aluzja do odosobnienia, czyli odcięcia od spraw doczesnych po to, aby zyskać Boga na własność.
Benedyktynów nazywano, ze względu na kolor ich habitów, mnichami czarnymi, cystersów szarymi, kartuzów i kamedułów białymi. W średniowieczu czarnych mnichów nazywano również „kluniatami”, od słynnego opactwa Cluny w Burgundii. Słowo „benedyktyn” do polszczyzny literackiej wprowadził ks. Piotr Skarga. W 1579 r. przetłumaczył on „Żywot Św. Woyciecha od jego rówieśnika, mnicha-benedyktyna bardzo uczenie napisany”.
Założyciel
Św. Benedykt (480-547) urodził się w szlacheckiej rodzinie w Nursji, małym miasteczku niedaleko Spoleto w Umbrii. Jego rodzice mieli tam swoją rezydencję, natomiast jako Rzymianie większość czasu spędzali w pałacu w Rzymie. Posiadane wiadomości o życiu św. Benedykta zawdzięczamy papieżowi św. Grzegorzowi Wielkiemu. Benedykt znany jest głównie jako założyciel Zakonu Benedyktyńskiego i autor jego znanej Reguły, będącej mistrzowskim przykładem równowagi i mądrości. Według tejże reguły żyje dziś wiele zakonów, zwłaszcza benedyktyni i cystersi.
Św. Grzegorz powiada, że św. Benedykt od dziecka miał dojrzałość starca. Jest również znany z „cudownego” medalika, który nosi jego imię. Benedykt spędził dzieciństwo i część młodości w Nursji, ale mając 14-15 lat, z polecenia ojca wyjechał do Rzymu na studia. Szybko zorientował się, jak wyglądało życie studenckie i doszedł do wniosku, że pozostając w tym środowisku ryzykuje utratę duszy. Podjął więc decyzję wycofania się ze świata i schronił się w dolinie Tybru.
Młody eremita opuścił Rzym za zgodą swoich rodziców, którzy pozwolili mu zabrać ze sobą guwernantkę. Nie oznacza to jednak, że był pozbawiony wykształcenia. Miał orientację we wszystkich gałęziach ówczesnej wiedzy i głębszą znajomość prawa rzymskiego.
Przez całe życie otaczał go nadnaturalny blask i wiele cudów. Odnotowano np., że pewnego dnia, kiedy opiekująca się nim kobieta pożyczyła opałkę do czyszczenia zboża, by móc przesiać pszenicę, połamała ów przyrząd i była z tego powodu bardzo zmartwiona. Pod wpływem modlitwy św. Benedykta opałka połączyła się na nowo i nie miała żadnych śladów uszkodzenia.
Krótko po tym wydarzeniu Benedykt zdecydował się prowadzić życie bardziej ustronne. Zostawił więc oddaną mu guwernantkę i udał się w góry Subiaco, gdzie zamieszkał w jaskini, poddając się różnym umartwieniom. Wkrótce jego przykład zaczął przyciągać innych i jego sława zjednała mu wielu uczniów spragnionych życia duchowego. Benedykt ufundował więc 12 klasztorów. Każdy zamieszkiwało 12 mnichów i przełożony.
Życie modlitwy i pokuty, jakie prowadził Benedykt, nie podobało się nieprzyjacielowi Boga i rodzaju ludzkiego, więc zgotował mu gwałtowną pokusę nieczystości. Benedykt zdjął wtedy szaty i położył się na pokrzywach i cierniach. Leżał tak długo, aż jego ciało pokryło się krwią. Nieprzyjaciel uciekł, a „pokusy cielesne zostały tak ujarzmione, że nigdy już nie odczuwał ich ataku” – powiada św. Grzegorz.
Zdarzyło się też, że mnisi, którzy utracili swego opata zwrócili się do św. Benedykta, aby zajął jego miejsce. Jednak niezadowoleni z odosobnienia, jakiego wymagał Benedykt, szybko starali się uwolnić spod jego przełożeństwa za pomocą… zatrutego napoju. Benedykt uczynił znak krzyża i naczynie z trucizną natychmiast się rozbiło. Cud ten ukazał wielką moc samego znaku Krzyża Świętego, moc, która przejawia się również w cudownym medaliku, wykonanym na polecenie św. Benedykta.
Po jakimś czasie różnego rodzaju prześladowania zmusiły Benedykta do opuszczenia Subiaco. Wtedy to udał się na Monte Cassino gdzie, zniszczywszy posągi rozmaitych bożków i inne ślady pogaństwa, założył klasztor, który dzisiaj jest najsłynniejszym zakonem benedyktyńskim.