Wawrzeniecki Robert OMI, Delegat KWPZM jako łącznik pomiędzy męskimi wspólnotami życia konsekrowanego a diecezją/biskupem oraz jego rola w inicjatywach regionalnych

 

Wawrzeniecki Robert OMI

DELEGAT KWPZM JAKO ŁĄCZNIK POMIĘDZY MĘSKIMI WSPÓLNOTAMI ŻYCIA KONSEKROWANEGO A DIECEZJĄ/BISKUPEM ORAZ JEGO ROLA W INICJATYWACH REGIONALNYCH

Wystąpienie na spotkaniu delegatów KWPZM 17 października 2019 r.

 

 

W czasie majowego spotkania w sposób szczególny podjęliśmy rozważania na temat posługi delegata w diecezji, zwłaszcza w kontekście wytycznych Komisji ds. Struktur Regionalnych dla delegatów na kadencję 2019-2021, organizacji spotkania rocznego z udziałem biskupa diecezjalnego czy wzajemnej pomocy w permanentnej formacji członków poszczególnych wspólnot.

Pokłosiem tego spotkania stał się list, jaki do wszystkich delegatów skierował przewodniczący KWPZM w Polsce o. Janusz Sok CSsR. Dzisiejsze spotkanie ma stanowić poniekąd rozwinięcie myśli tam zawartych, wskazujących na co jako delegaci mamy zwrócić baczniejszą uwagę w naszej posłudze wobec męskich wspólnot życia konsekrowanego w poszczególnych diecezjach.

Niejako wstępem do naszych październikowych rozważań stało się wystąpienie o. Błażeja Kurowskiego OFM, delegata KWPZM i Wikariusza Biskupiego ds. Życia Konsekrowanego w Diecezji Opolskiej „Jak dopingować i mobilizować braci z naszych wspólnot zakonnych do aktywnego zaangażowania się we wspólne inicjatywy na poziomie diecezjalnym i międzydiecezjalnym?”.

Tego właśnie aspektu diecezjalnego i międzydiecezjalnego w posłudze delegata KWPZM, zaznaczonego bardzo mocno w liście Przewodniczącego KWPZM, będzie dotyczyło to nasze październikowe spotkanie.

1. Delegat jako łącznik

Być łącznikiem, to jak wskazał we wspomnianym już liście do delegatów Przewodniczący KWPZM o. Janusz Sok CSsR (por. List, p. 1), budować „communio” czyli wspólnotę pomiędzy męskimi wspólnotami życia konsekrowanego a biskupem diecezjalnym i diecezjalnym prezbiterium. Dlatego tak konieczna wręcz obecność delegata na spotkaniach i w inicjatywach diecezjalnych, o których będzie mowa dalej w moim wystąpieniu i mam nadzieję w dyskusji przewidzianej po jego zakończeniu.

Nie chodzi bowiem tylko o prowadzenie na terenie diecezji konkretnych parafii czy dzieł, ale właśnie rolą delegata jest zapraszanie, przynaglanie, proponowanie czy dopingowanie męskich wspólnot zakonnych do aktywnej współpracy na forum danej diecezji. Łącznik czyli „pontifeks” to budowniczy mostów czyli czegoś, co jest widoczne i służy innym, jednym słowem posługa praktyczna i użyteczna.

Chodzi dokładnie o to, aby delegat był rozpoznawalny, by osoba delegata była kojarzona z posługą, którą wypełnia. To dzięki aktywnemu włączeniu się męskich wspólnot życia konsekrowanego w diecezji, a nie poprzez izolację od wszystkiego co diecezja proponuje, sprawi że charyzmaty poszczególnych wspólnot zakonnych ubogacą Kościół diecezjalny i będą rzeczywiście a nie tylko formalnie stanowiły jego część.

Moje doświadczenie 25 lat życia zakonnego pokazuje bardzo wyraźnie, że gdzieniegdzie ta współpraca układa się dobrze i męskie wspólnoty życia konsekrowanego uczestniczą w inicjatywach. Na tej bazie moja prowincja zakonna ma dobre relację z Metropolitą Poznańskim, gdyż, mając domy na terenie Archidiecezji, zawsze jesteśmy obecni na wydarzeniach diecezjalnych i nie unikamy tego kontaktu.

Mam jednak także doświadczanie współbraci z różnych wspólnot i zgromadzeń zakonnych, którzy uważają siebie za przysłowiowy „pępek świata” i tych, którzy wszystko robią najlepiej, co prowadzi do izolacji najpierw na poziomie dekalanym, a później diecezjalnym i międzydiecezjalnym. Tymczasem to wzajemne poznanie i współpraca może nas wszystkich ubogacić: męskie wspólnoty życia konsekrowanego i diecezjalne prezbiterium, a tym samym ubogacić charyzmat diecezji.

2. Organizacja spotkań rocznych

Jest ono szczególnym przejawem „communio”, jak pisze w liście do delegatów Przewodniczący KWPZM (por. List, p. 4). Mówiliśmy o tym zagadnieniu na spotkaniu majowym, kiedy to o. Piotr Cuber OFMConv, delegat KWPZM i Wikariusz Biskupi ds. IŻKiSŻA z Diecezji Bielsko-Żywieckiej, prezentował temat: „Jak zorganizować udane spotkania roczne z biskupem diecezjalnym w ramach posługi delegatów i zaangażować w nie przełożonych męskich wspólnot życia konsekrowanego?”.

Jaki jest cel tego spotkania rocznego? Najpierw to okazja, aby zarówno biskup wyraził swoje oczekiwania wobec męskich wspólnot konsekrowanych, jakie posługują w jego diecezji, ale także by podjąć tematy jakie nurtują osoby konsekrowane na danym terenie a może też, jeśli jest sprzyjająca atmosfera, wyartykułowania oczekiwań męskich wspólnot konsekrowanych wobec biskupa diecezjalnego, jego przedstawiciela odpowiedzialnego za życie konsekrowane w diecezji czy nawet diecezjalnego prezbiterium.

Od tego też będzie przecież zależała „pro zakonna” lub „anty zakonna” atmosfera w diecezji, czy biskup i księża poznają życzliwych i „normalnych zakonników” czy „ekscentrycznych dziwaków”. Dziś, gdy następuje zwłaszcza w niektórych diecezjach uszczuplenie personelu duszpasterskiego będzie to ważny aspekt czy biskup i kapłani zwrócą się o pomoc do zakonników i czy – na miarę naszych możliwości – taką pomoc otrzymają.

Jednak przede wszystkim spotkanie ma służyć nawiązaniu relacji nie tylko z biskupem diecezjalnym i jego współpracownikami, ale także przełożonymi domów zakonnych w diecezji, a tym samym wzajemnemu poznaniu się przełożonych i podjęciu wspólnych inicjatyw czasem najpierw na „małym podwórku” np. dwóch lub trzech sąsiadujących ze sobą wspólnot, by później w dzieleniu zachęcić innych do podejmowania podobnych inicjatyw. Dobrze przygotowane spotkanie, jak to zostało mocno wyartykułowane na spotkaniu majowym, przynosi dobre i trwałe owoce.

3. Współpraca z osobami odpowiedzialnymi za życie konsekrowane w diecezjach

Każdorazowe spotkania osób odpowiedzialnych za życie konsekrowane w diecezjach, wskazują bardzo wyraźnie na niezbędność tej współpracy delegata z wikariuszem biskupim ds. życia konsekrowanego lub osobą jemu odpowiadającą (dyrektor wydziału itp.) oraz siostrą referentką. Ta współpraca jest niezbędna czy wręcz nieodzowna, by męskie wspólnot zakonne włączyły się we wspólne inicjatywy, ale na dzień dzisiejszy niesie też wiele trudności w niektórych diecezjach.

Czasem zdarza się, zwłaszcza tam gdzie funkcje delegata i wikariusza są rozdzielone, że jakieś ludzkie „małostki” powodują, że ta współpraca kuleje. Tymczasem, jak napisał Przewodniczący KWPZM we wspomnianym już liście (por. List, p. 1), każdy ma swoje zadania i delegat, prezentujący postawę otwartości i codziennej życzliwości, nie uszczupla kompetencji osoby powołanej przez biskupa diecezjalnego, ale właśnie może uczynić posługę wikariusza łatwiejszą i bardziej owocną.

Wydaje się wiec konieczne to, że trzeba bardziej wyartykułować pola działalności delegata KWPZM i przedstawiciela biskupa diecezjalnego (wikariusza, dyrektora, referenta), aby uniknąć sytuacji konfliktowych. Temu zresztą miało służyć omawiane na spotkaniu „Vademecum”, na chwilę obecną zastopowane, ale miejmy nadzieję – jak wskazuje obecny za chwilę wśród nas o. bp Jacek Kiciński CMF, przewodniczący Komisji KEP ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego, że temat ten powróci i zostanie doprowadzony do szczęśliwego końca.

W kwestie współpracy z osobami odpowiedzialnymi za życie konsekrowane w diecezji wchodzimy też wtedy, kiedy mowa jest o formacji ustawicznej, pomocy w tym zakresie, zwłaszcza wobec zakonników w małych wspólnotach, by zorganizować dni skupienia czy systematyczną spowiedź. Jak zapisał w swoim liście Przewodniczący KWPZM (por. List, p. 5), warto animować sąsiednie wspólnoty zakonne z różnych zgromadzeń do wspólnego organizowania dni skupienia i wymiany spowiedników.

Ostatni z tych tematów także zagościł na naszym majowym spotkaniu, kiedy ks. Jarosław Staszewski SChr, delegat KWPZM i Dyrektor Wydziału Życia Konsekrowanego w Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, podjął rozważania na temat „Jak pomóc małym męskim wspólnotom zakonnym w ich formacji ustawicznej?”.

4. Regionalne pielgrzymki konsekrowanych

Szczególnym miejscem wyrażania wspólnoty osób konsekrowanych między sobą, a także na zewnątrz, są organizowane w kilku miejscach Polski pielgrzymki regionalne osób konsekrowanych. Odbywają się one do sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego na Świętym Krzyżu, sanktuariów maryjnych w Gostyniu i Gietrzwałdzie oraz sanktuarium na Górze Świętej Anny.

Ciekawą rzecz zauważył w swoich liście Przewodniczący KWPZM (por. List, p. 3), stwierdzając że one wszystkie są prowadzone przez zakonników: Święty Krzyż – Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej, Gostyń – Księży Filipinów, Gietrzwałd – Kanoników Regularnych oraz Góra Świętej Anny – Franciszkanów. Zatem można stwierdzić, że jedziemy do swoich i trzeba im pomóc, aby to spotkanie sprawnie i dobrze przebiegło.

Spotkanie organizowane jest cyklicznie przez kolejne diecezje należące do danego regionu, przynajmniej tak to określają przyjęte zasady. Nie przeszkadza to jednak zupełnie w tym, aby współodpowiedzialny czuł się cały region i wszyscy pracujący w nim delegaci zainteresowali się czy osobie w danym roku przygotowującej spotkanie nie trzeba pomóc.

Zachętą Przewodniczącego w tej materii jest podjęcie wzajemnej współpracy w tym temacie nie tylko w formie fizycznej obecności męskich wspólnot zakonnych, ale także pomocy czy nawet współtworzenia tego spotkania regionalnego nie tylko na poziomie diecezji miejsca, gdzie znajduje się dane sanktuarium, ale też całego regionu, który do tego miejsca ma pielgrzymować. Zresztą podobnie jak w miejscach, gdzie dobrze już kwitnie współpraca w ramach przygotowania Dnia Życia Konsekrowanego.

5. Na jakie inicjatywy diecezjalne zwrócić baczniejszą uwagę?

Wydaje się z doświadczenia lat minionych, że niedowartościowanym spotkaniem jest to, które odbywa się z udziałem biskupa diecezjalnego w Dzień Życia Konsekrowanego. Siostry potrafią się w tym względzie zmobilizować, a tymczasem tej mobilizacji często brak wśród prezbiterów i braci zakonnych czy nawet domów formacyjnych męskich wspólnot życia konsekrowanego, jak podkreśla Przewodniczący KWPZM w swoim liście (por. List, p. 3).

W czasie spotkania majowego, przy okazji omawiania sprawozdań z diecezji, wskazywałem że istnieją zasadniczo 4 modele świętowania tego dnia:

  1. jednodniowe tylko w katedrze tylko z Eucharystią pod przewodnictwem biskupa;
  2. jednodniowe zamiennie raz w katedrze a raz na terenie diecezji;
  3. jednodniowe rozbudowane w katedrze lub na terenie diecezji z sympozjum lub konferencją ascetyczną, adoracją, okazją do spowiedzi;
  4. dwudniowe na terenie diecezji i w katedrze w wersji z reguły rozbudowanej.

Szczegóły przedstawiłem, gdy omawiałem wnioski płynące ze sprawozdań delegatów, a tekst dostępny jest w numerze 71 „Biuletynu KWPZM” z września 2019 roku, który dziś otrzymujecie, a także znajdował się w teczkach na spotkanie majowe.

Ważne wydarzenia diecezjalne, na których wskazana byłaby obecność delegata a także innych konsekrowanych, związane są z Wielkim Tygodniem: Niedziela Palmowa lub sobota poprzedzająca ten dzień jako Światowy Dzień Młodzieży w diecezjach – także ważny aspekt powołaniowy oraz Msza Krzyżma w Wielki Czwartek – ważny aspekt jedności z miejscowym prezbiterium i biskupem diecezjalnym. W niektórych diecezjach (opolska, gliwicka) jest też kapłański, a ostatnio nawet zakonny „Emaus”, który jest cenną inicjatywą na forum diecezjalnym.

Ważnymi momentami w życiu poszczególnych diecezji są synody diecezjalne, w których dobrze by było, aby delegat także był obecny. Zarówno w celebracjach liturgicznych, jak i prowadzonych obradach czy też powoływanych gremiach np. Diecezjalnych Radach ds. Życia Konsekrowanego powoływanych w ramach synodów lub też niezależnie od nich, bo takie pierwsze jaskółki już istnieją.

Ważne z punktu widzenia obecności delegata są też wydarzenia rocznicowe diecezji czy związanych z nią instytucji centralnych, uroczystości związane z beatyfikacjami czy kanonizacjami, jak również rocznicami tych wydarzeń. Innymi możliwymi do zagospodarowania polami są: odpusty w sanktuariach diecezjalnych, ważne pielgrzymki, rocznice itp. Dziś po moim wystąpieniu jest też okazja, by wyartykułować ważne z naszego punktu widzenia wydarzenia diecezjalne, które w moim wystąpieniu nie zostały ujęte.

Oczywiście delegata, jeśli ma być widoczny na forum diecezji a jednocześnie stawać się osobą rozpoznawalną, nie może zabraknąć na jubileuszach zakonnych, ważnych wydarzeniach dla wspólnot zakonnych: męskich i żeńskich. Wiem, że przy wielu obowiązkach jest to dla delegata ogromnie trudne, ale konieczne dla integracji charyzmatów zakonnych w ramach charyzmatu diecezji.

6. Współpraca z sekretariatem KWPZM

Na sam koniec, podjęta w liście Przewodniczącego KWPZM (por. List, p. 6 oraz p. 2), współpraca zarówno z sekretariatem KWPZM, jak i Komisją ds. Struktur Regionalnych KWPZM, zwłaszcza w sytuacjach trudnych związanych z relacjami w diecezjach. Wspomniane gremia bowiem zostały powołane, aby służyć pomocą w codziennej posłudze delegatów.

Tu jednak zachodzi też swoistego rodzaju interakcja, co bardzo wyraźnie było widać we wczorajszym spotkaniu Konsulty, natychmiast po zakończeniu 143. Zebrania Plenarnego KWPZM. Na tym wstępnym spotkaniu powołano bowiem bezzwłocznie przewodniczącego Komisji ds. Struktur Regionalnych, którym został obecny dziś pośród nas – mimo wcześniej zaplanowanych obowiązków – ks. Dariusz Wilk CSMA.

Chcemy też zaznaczyć, że nie chodzi w rocznych sprawozdaniach o tworzenie dodatkowego obciążenia „papierologią”, ale by powołane do tego struktury miały możliwość zorientowania się w tym, co dzieje się w męskich wspólnotach życia konsekrowanego. Jednak przede wszystkim chodzi o efekt „marketingowy” czyli by się dobrze sprzedać albo jak kto woli – używając języka edukacyjnego – podzielić swoim doświadczeniem z innymi, którzy mogliby ze sprawdzonych rozwiązań skorzystać, by samemu nie wywarzać przysłowiowych „otwartych drzwi”.

Chcemy to czynić nie tylko wobec środowiska męskich wspólnot konsekrowanych, ale także szerzej, właśnie poprzez publikację – na bazie przesłanych sprawozdań – specjalnego numeru „Biuletynu Tygodniowego CIZ” poświęconego posłudze delegatów KWPZM w diecezjach. W związku ze sprawozdaniami prosimy o ewentualne sugestie związane z tym tematem, co ująć, na jakie rzeczy zwrócić uwagę w kwestionariuszu, itp.

I już zupełnie na koniec. Uważam, że owocność posługi delegatów w diecezjach, choć zapewne nie brakuje też trudnych momentów w relacjach z poszczególnymi przełożonymi czy wspólnotami, pokazuje też stale rozwijający się trend, że delegaci KWPZM w diecezjach stają się nie tylko nieformalnymi, ale także wprost formalnymi współpracownikami biskupów diecezjalnych w poszczególnych diecezjach.

Mam na myśli to, że z roku na rok coraz większa liczba delegatów, staje się wikariuszami biskupimi ds. życia konsekrowanego (Archidiecezja Gdańska, diecezje: Bielsko-Żywiecka, Opolska), dyrektorami wydziałów ds. życia konsekrowanego (archidiecezje: Szczecińsko-Kamieńska: Łódzka – trwa proces powoływania do posługi delegata) czy referentów lub delegatów biskupa ds. zakonów męskich (archidiecezje: Poznańska, Wrocławska oraz diecezje: Elbląska, Łowicka, Sandomierska, Świdnicka). Warto, aby ta dobra tendencja dla życia konsekrowanego w Kościele w Polsce nadal się utrzymywała.

Także coraz większa liczba naszych współbraci zakonnych pełni funkcję w diecezjalnych instytucjach ds. życia konsekrowanego jako: odpowiedzialni za życie konsekrowane w diecezji (Archidiecezja Wrocławska), kierownicy referatów (archidiecezje: Częstochowska, Warszawska), ojcowie duchowni sióstr (Archidiecezja Częstochowska) czy opiekunowie innych form życia konsekrowanego (archidiecezje: Łódzka, Wrocławska) czy członkowie licznych rad i komisji diecezjalnych oraz synodalnych a także Diecezjalnych Rad Życia Konsekrowanego (Diecezja Tarnowska). Zresztą to właśnie także ta obecność pokazuje jaka atmosfera w diecezji jest wokół życia konsekrowanego.

Choć trzeba też w tym kontekście powiedzieć, że zdarzają się strony diecezjalne, gdzie informacje o posługujących na terenie diecezji zakonach, zarówno męskich jak i żeńskich, są albo mocno ukryte i trudno je odnaleźć lub nie ma ich wcale, oprócz ogólnych statystyk dotyczących diecezji.

W tym aspekcie trzeba podjąć wysiłek i zabiegać o to, aby tę tendencję odwracać i dobrym pomysłem w tym względzie jest stworzenie „agend” wspólnot życia konsekrowanego na forum diecezji, bądź w formie elektronicznej (strony www diecezji, przesyłane na adresy mailowe przełożonych pliki czy nasza baza na zyciezakonne.pl ze swoimi katalogami) oraz w formie papierowej (w rocznikach diecezjalnych czy jako osobne publikacje, jak ostatnio w Archidiecezji Poznańskiej, dzięki wysiłkowi naszego delegata i referenta diecezjalnego ks. Zbigniewa Starczewskiego COr).

 

Archiwum KWPZM

Wpisy powiązane

Bozzolo Andrea SDB, O synodalności w Kościele i roli osób konsekrowanych

Wawrzeniecki Robert OMI, Proces synodalny w zakonach w Polsce, w ramach konferencji zakonnych i Kościoła lokalnego

Dyrek Krzysztof SJ, „Twórczo odważni” wobec współczesnych „krwotoków” życia konsekrowanego