Jan XXIII
LIST Z OKAZJI PIĘĆSETLECIA ŚMIERCI ŚWIĘTEJ KARZYNY Z BOLONII
Rzym, 13 lutego 1963 r.
Do naszego drogiego syna
Jakuba J.E. Kardynała Lercaro
Arcybiskupa Bolonii
Najdroższy synu, pozdrowienia i apostolskie błogosławieństwo.
Z wszelkiego rodzaju modlitwami i życzeniami mamy nadzieję, że święte uroczystości, które przygotowujesz na pięćsetlecie przejścia do niebieskiej ojczyzny św. Katarzyny z Vigri, odniosą szczęśliwy sukces i przyniosą owocne owoce pobożności.
Pobożność, z jaką mieszkańcy Bolonii, jedności z pasterzami Kościoła, czczą świętą Katarzynę – zaczęli ją nazywać świętą par excellence – będzie jaśnieć i gwałtownie wspominać, jak tego wymaga ich stulecie, cnoty, dzieła i zasługi świętej dziewicy, znamienitej chwały i ozdoby Bolonii, kolebki wielkodusznych ludzi. Będą prosić wraz ze ślubami o jej patronat, aby była jej wierną opiekunką, tak jak była w minionych czasach, wstawiając się za tym miastem, które jest jej, a nie za jednym tytułem,
Chociaż Ferrara jest zasłużenie uhonorowana jej imieniem, ponieważ została tam wykształcona i podjęła tam życie zakonne, to jednak z większą racją Bolonia prosi o jej chwałę, jej obecność i jej opiekę. Tam się bowiem urodziła, tam została mianowana pierwszą opatką klasztoru mniszek Bożego Ciała, tam ukształtowała swoje serce (por. Ps 83,6) i od cnoty do cnoty wspinała się na wysokie szczyty, uzyskując dwa cenne dary mistyczne, nie bez trudu, bólu i zmęczenia, będąc „najbardziej biegłą mistrzynią wewnętrznego rycerstwa” (C. Mansueti de Monte Carlo, Vita altera 1,6). Pisząc książki ascetyczne, formowała innych w sprawiedliwości i – nie tracąc żadnego z darów uprzywilejowanej duszy – kultywowała także sztuki wyzwolone, będąc dla obywateli Bolonii prawdziwym przykładem wszechstronnej pomysłowości.
Zaszczyty, którymi św. Cyprian wywyższa święte dziewice, są całkowicie odpowiednie dla św. „Kwiat ogrodu Kościoła, ozdoba i ornament duchowej łaski (…), obraz Boga, wszystkie napełnione świętością Pana” (De habita virginum, 3).
Z całego serca pragniemy, aby przygotowywana w odpowiednim czasie uroczystość, stawiając tę dziewicę o godnym podziwu przykładzie na szczycie czci i rozprzestrzeniając szeroko delikatny zapach tak delikatnej lilii, skłoniła wielu do przyjęcia chrześcijańskiej dyscypliny i pobudziła do praktykowania sprawiedliwości, pobożności i wiary (por. Tm 6, 11).
Ponieważ oddając cześć świętym w niebie, pierwszą rzeczą, o której musimy pamiętać, jest radosne podążanie ich śladami. Niech św. Katarzyna zwróci swój wzrok z zadowoleniem na swoich Bolończyków i uzyska dla nich od Boga pomoc i pociechę, aby to święto rozkwitło w duchowej radości i pozostawiło trwałe i miłe wspomnienie.
Zachęcając cię tymi pełnymi miłości słowami, z serca udzielamy apostolskiego błogosławieństwa, przyrzeczenia niebiańskiej pomocy, tobie, nasz drogi synu, członkom rodziny franciszkańskiej, duchowieństwu i ludziom powierzonym twojej opiece, którzy obchodzić będą pięćsetlecie śmierci św.
Dan u św. Piotra, dnia 13 lutego 1963 roku, w piątym roku naszego pontyfikatu.
JAN PP. XXIII