Jan Paweł II
MARNOŚĆ BOGACTW [1]. PSALM 49, 1-13
Audiencja generalna, Rzym, 20 października 2004 r.
Nieszpory wtorku 2 tygodnia
1. Nasze medytacje nad Psalmem 49 [48] podzielimy na dwa etapy, podobnie jak czyni to liturgia Nieszporów, w której występuje on w dwóch częściach. Obecnie zwięźle omówimy pierwszą z nich, której przedmiotem, podobnie jak w Psalmie 73 [72], jest sytuacja niedostatku. Sprawiedliwy musi stawić czoło «dniom niedoli», ponieważ «otacza go złość podstępnych», którzy «chełpią się ogromem swego bogactwa» (por. Ps 49 [48], 6-7).
Wniosek, do którego dochodzi sprawiedliwy, sformułowany jest jako swoiste przysłowie — odnajdziemy je również w końcowej części Psalmu. W jasny sposób wyraża ono główne przesłanie utworu poetyckiego: «człowiek nie będzie zawsze żył w dostatku, równy jest bydlętom, które giną» (w. 13). Inaczej mówiąc, «ogrom bogactwa» nie przynosi korzyści, przeciwnie, lepiej żyć w ubóstwie i jedności z Bogiem.
2. Wydaje się, że w przysłowiu pobrzmiewa echo surowego głosu starożytnego mędrca biblijnego, Eklezjastesa, czyli Koheleta, który opisał przeznaczenie, z pozoru takie samo, wszelkiego żywego stworzenia. Jest nim śmierć, ukazująca bezcelowość gorączkowej pogoni za dobrami ziemskimi: «Jak wyszedł z łona swej matki, tak nagi powróci — jak przyszedł, i nie wyniesie ze swej pracy niczego, co mógłby w ręku zabrać ze sobą. (…) Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego (…). Wszystko idzie do jednego miejsca» (Koh 5, 14; 3. 19. 20).
3. W głębokiej nieświadomości żyje człowiek, który łudzi się, że uniknie śmierci, gorączkowo gromadząc dobra materialne; nie bez powodu Psalmista czyni tu odniesienie do «nierozumnego» zwierzęcia.
Temat ten zgłębiany będzie potem we wszystkich kulturach i rozważany we wszystkich rodzajach duchowości, a jego istotę wyrazi w sposób definitywny Jezus, mówiąc: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma [wszystkiego] w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia» (Łk 12, 15). Po czym opowiada słynną przypowieść o nierozumnym bogaczu, który gromadzi nieprzebrane dobra, nieświadomy, że śmierć zastawia na niego sidła (por. Łk 12, 16-21).
4. Głównym motywem pierwszej części Psalmu jest właśnie złudzenie, któremu ulega serce bogacza. Jest on przekonany, że potrafi «kupić sobie» również śmierć, niejako ją przekupując w taki sam sposób, w jaki zdobył wszystko inne, a więc sukces, panowanie nad innymi w środowisku społecznym i politycznym, bezkarność w nadużywaniu władzy, sytość, wygodę i przyjemności.
Jednak Psalmista bez wahania określa te roszczenia jako głupie. Używa słowa mającego również znaczenie finansowe — «wykup»: «Nikt przecież nie może samego siebie wykupić ani nie uiści Bogu ceny za siebie należnej. Nazbyt jest kosztowne wyzwolenie duszy, i nigdy mu na to nie starczy, aby żyć wiecznie i nie ulec zagładzie» (Ps 49 [48], 8-10).
5. Bogacz, przywiązany do swej olbrzymiej fortuny, jest przekonany, że uda mu się zapanować również nad śmiercią, podobnie jak podporządkował sobie wszystko i wszystkich dzięki pieniądzom. Jednak niezależnie od tego, jak wielką sumę gotów jest ofiarować, jego ostateczny los jest nieuchronny. Jak wszyscy bowiem ludzie, bogaci lub biedni, mądrzy albo głupi, znajdzie się w grobie, tam gdzie skończyli również możni, i pozostawi na ziemi umiłowane złoto i dobra, które bałwochwalczo uwielbiał (por. ww. 11-12).
Jezus zadaje następnie słuchaczom niepokojące pytanie: «co da człowiek w zamian za swoją duszę?» (Mt 16, 6). Żadna wymiana nie jest możliwa, ponieważ życie jest darem Boga, a «w Jego ręku tchnienie wszystkiego, co żyje, i duch każdego ciała ludzkiego» (Hi 12, 10).
6. Pośród komentarzy Ojców Kościoła do Ps 49 [48] na szczególną uwagę zasługują rozważania św. Ambrożego, który pogłębia jego sens i poszerza wizję, nawiązując do początkowego wezwania Psalmisty: «Słuchajcie tego, wszystkie narody, nakłońcie ucha, wszyscy mieszkańcy ziemi».
Starożytny biskup Mediolanu komentuje: «Właśnie tu, na początku, rozpoznajemy głos Zbawiciela Pana, który powołuje ludy, by wstępując do Kościoła, wyrzekły się grzechu, opowiedziały za prawdą i uznały korzyści płynące z wiary». Zresztą «wszystkie serca różnych pokoleń ludzkich były zatrute jadem węża, a sumienie ludzkie, zniewolone grzechem, nie było w stanie go odrzucić». Dlatego Pan «z własnej inicjatywy obiecuje przebaczenie w swym wielkodusznym miłosierdziu, by winowajca nie odczuwał więcej lęku, lecz, w pełni świadomy, z radością spieszył ofiarować swoją służbę dobremu Panu, który potrafił przebaczyć grzechy i nagrodzić cnoty» (Commento a dodici Salmi, n. 1: SAEMO, VIII, Mediolan-Rzym 1980, s. 253).
7. W tych słowach Psalmu słyszymy echo ewangelicznego zaproszenia: «Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie na siebie moje jarzmo» (Mt 11, 28). Ambroży mówi dalej: «Jak człowiek, który przyjdzie odwiedzić chorych, jak lekarz, który przyjdzie leczyć nasze bolesne rany, On mówi nam o lekarstwie, aby ludzie słyszeli Go dobrze i wszyscy z ufnością spieszyli, by zostać uzdrowieni… Wzywa wszystkie ludy do źródła mądrości i poznania, wszystkim obiecuje odkupienie, by nikt nie żył w udręce i nikt nie żył w rozpaczy» (tamże, n. 2, ss. 253. 255).
Streszczenie katechezy w języku polskim, odczytane podczas audiencji generalnej:
Psalm, który dzisiaj rozważamy, zachęca, byśmy wyostrzonym wzrokiem patrzyli na ułudę bogactwa i pozorne powodzenie tych, dla których gromadzenie dóbr materialnych stało się celem życia.
Człowiek, który stał się niewolnikiem bogactwa, ulega często iluzji, że pieniądze pozwolą mu zapanować nad wszystkim i nad wszystkimi, także nad śmiercią. Nieważni stają się wtedy Bóg, wiara, bliźni. Gromadzenie majętności może więc okazać się niebezpieczne.
Ten problem, podejmowany w różnych religiach i kulturach, znalazł swoje ostateczne wyjaśnienie w słowach Chrystusa: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś opływa we wszystko, życie jego nie jest zależne od jego mienia» (por. Łk 12, 15).
Copyright © by L’Osservatore Romano (3/2005) and Polish Bishops Conference