Do parafian i przyjaciół archiopactwa cystersów zwracają się ojcowie w apelu zamieszczonym na stronie internetowej cysterskiej parafii w Jędrzejowie, prosząc o wsparcie w dramatycznej sytuacji spowodowanej epidemią.
Najstarsze opactwo w Polsce realizuje bardzo dużo projektów renowacyjnych i konserwatorskich, które wymagają wkładu własnego.
Trudności finansowe cystersów spowodował stan epidemii i brak wiernych w kościele, a także zatrzymanie działań duszpasterskich realizowanych przez cystersów w wielu parafiach kraju.
W klasztorze jędrzejowskim jest obecnie dwudziestu trzech ojców i braci.
„Podstawą naszego bytu jest sprawowana przez nas działalność duszpasterska, prowadzimy parafię, kierujemy sanktuarium, które się rozwija i w normalnym czasie, poprzez swój dynamizm skupia wielu wiernych, głosimy rekolekcje, misje święte, dni skupienia, posługujemy jako spowiednicy nie tylko w kościele klasztornym, ale także na Jasnej Górze. Przyjmujemy gości – turystów i pielgrzymów, oferujemy możliwość noclegu. Prowadzimy działalność kulturalną i edukacyjną. Niektórzy z nas pracują w szkole, prowadzimy duszpasterstwo w dwóch wiejskich kaplicach” – tak ojciec opat Rafał Ścibiorowski wylicza realizowane zadania. Wszystko to stanowiło główne źródło utrzymania cystersów.
„Ofiary z tacy oraz te składane przy okazji zamawianych intencji mszalnych pozwalały na opłacenie wszystkich potrzeb, w tym także na wypłatę pensji pracownikom klasztoru. Prowadzimy także gospodarstwo, mamy świnie, kury, bydło, ogród i sad” – pisze opat.
Przypomina zarazem o obowiązkach wynikających z dotacji ministerialnych na renowację klasztornych obiektów, wymagających wkładu własnego i pokrycia innych kosztów.
„W tym roku chcemy zakończyć działania przy sercu naszego sanktuarium – kaplicy bł. Wincentego Kadłubka oraz przy dzwonnicy, inne działania – przy murze i kolejnej zrujnowanej bramie będą kontynuowane” – tłumaczy opat.
Dodatkowy koszt to np. pobyt ekip remontowych na terenie klasztoru. „Nasze oszczędności topnieją, a potrzeby są niemal takie same. W tegorocznym Wielkim Poście nie głosiliśmy rekolekcji, nie zbieraliśmy ofiar na tacę, nie przyjmowaliśmy gości” – wyjaśnia przełożony archiopactwa.
Cystersi proszą o wsparcie
„Jeśli możecie nas wspomóc, choćby złotówką, wrzucaną w każdą niedzielę do koszyka, bardzo o to prosimy. Wiecie o naszej modlitwie i prostej wdzięczności! Niech Bóg Wam wszystkim, za wstawiennictwem bł. Wincentego, hojnie pobłogosławi”.
Jędrzejowskie archiopactwo cystersów otrzymało w 2020 r. dotację: 450 tys. zł z MKiDN na zakończenie prac renowacyjnych w kaplicy bł. Wincentego Kadłubka – patrona Jędrzejowa – biskupa i cystersa – to jedna z realizowanych ostatnio prac.
W planach cystersów było kontynuowani prace przy murze, przy dzwonnicy oraz odrestaurowanie ogrodu opackiego.
Jędrzejów jest najstarszą siedzibą cystersów w Polsce. Opactwo zostało założone ok. roku 1140, jako pierwsze opactwo w Polsce i filia burgundzkiego klasztoru Morimond. W 1152 cystersi założyli tam szpital klasztorny, jako najstarszy w Polsce. Opactwo jest obecnie także sanktuarium bł. Wincentego Kadłubka (1160-1223), który zrezygnował z biskupstwa krakowskiego i został cystersem w Jędrzejowie. Tam dokończył pisanie Kroniki Polskiej. Po II wojnie światowej opactwo zostało odnowione przez mnichów opactwa Szczyrzyc. Opactwo zostało ponownie erygowane w 1989 r.
Za: www.deon.pl
