Wiosnę w Dziele Pomocy św. Ojca Pio witamy na sportowo. Po raz 7. W Półmaratonie Marzanny i towarzyszącym mu biegu na 10 km wystartowaliśmy w koszulkach z hasłem „Ulica dobra do biegania, nie do mieszkania” by zwrócić uwagę, że zima nie kończy trudnej sytuacji osób bez domu.
150 osób zdeklarowało się wesprzeć osoby bez domu podczas swojego startu. W drużynie pobiegli 3 bracia kapucyni, pracownicy i wolontariusze Dzieła, osoby które są już stałymi członkami drużyny i Ci, którzy o naszej inicjatywie dowiedzieli się po raz pierwszy. – Lubię biegać, to moja pasja. Biegnąc w tym półmaratonie chcę zwrócić uwagę innych na problem bezdomności – podkreśla Jola Chojnacka. – Chcę, aby mój bieg był też modlitwą za osoby tak samo kochane przez Pana Boga jak ja, ale często zapomniane przez innych ludzi albo oceniane zbyt szybko – dodaje. Na spotkaniu przed biegiem o taką właśnie modlitwę prosił wszystkich kapitan drużyny – br. Grzegorz Marszałkowski, dyrektor Dzieła.
Mocną ekipę stanowili nauczyciele i rodzice ze Szkoły Podstawowej nr 164 wraz z wychowawczynią s. Justyną. – Dziękuję, że mam dom i wszystkiego pod dostatkiem. Jeżeli biegnąc, mogę zwrócić uwagę na problem osób bez domu, to uważam, że warto to zrobić – mówiła s. Justyna.
Na trasie biegu wszyscy zawodnicy mogli liczyć na doping wolontariuszy Dzieła. I oni z hasłami na koszulkach i transparentach pokazywali, że los osób bez domu nie jest im obojętny.
Każdy z zawodników otrzymał upominek od osób doświadczających bezdomności. Panie i panowie z grupy wsparcia „Loretnian” przez miesiąc przygotowywali wyjątkowe medale. Własnoręcznie malowane brzozowe krążki chcieli jako drobny gest wręczyć tym, którzy ich intencji ofiarowują przebiegnięte kilometry.
Stale zachęcamy do startów i treningów w koszulce Dzieła Pomocy św. Ojca Pio. Jeśli ktoś chciałby taką otrzymać, prosimy o kontakt na biegajzdzielem(na)dzielopomocy.pl.
Artykuł i zdjęcia za: dzielopomocy.pl
Biuro Prasowe Kapucynów – Prowincja Krakowska