W polskim Loretto 10 września podczas uroczystości odpustowych, które zgromadziły około 15 tys. Pielgrzymów, został pobłogosławiony nowy kościół. Odpust odbywał się pod hasłem: Matko Kościoła, zjednocz nas w Twoim domu.
Mszy świętej odpustowej, koncelebrowanej przez kilkudziesięciu kapłanów, przewodniczył ks. bp Romuald Kamiński Biskup Warszawsko-Praski. W homilii nawiązał do historii tego miejsca. W tym roku mija 90 lat od jego założenia przez charyzmatycznego fundatora bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego. Pielgrzymka służy temu by raz jeszcze się odnowić i przemyśleć ważne sprawy, omodlić je i prosić o umocnienie wiary – mówił hierarcha. – Dziś naszą przewodniczka jest Maryja. Ona jest wzorem zawierzenia Bogu.
Na trwałe w pamięci utrwalą się imiona Reginy Katner i Andrzeja Jaczewskiego Prezesów firmy Ebejot z Warszawy, fundatorów kościoła zawierzonego Maryi tego dnia.
Podczas obrzędu pobłogosławienia nowej świątyni dedykowanej Pani Loretańskiej w mensie ołtarza zostały umieszczone relikwie bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego.
Siostry loretanki na uroczystość przygotowały film, który został zaprezentowany wszystkim obecnym pielgrzymom. Dotyczył on 90-letniej historii tego miejsca.
Od godzin porannych Loretto wypełniało się pielgrzymami z różnych części Polski. Przybywali oni zarówno indywidualnie, jak i w zorganizowanych pielgrzymkach autokarowych, rowerowych bądź pieszych.
Po raz trzydziesty przybyła piesza pielgrzymka dekanalna z Janowa. Najdłuższą trasę pokonali pątnicy z III Diecezjalnej Pielgrzymki z Drohiczyna. Szli do Loretto 4 dni. Najmłodszym uczestnikiem była 5-miesięczna Antonina. W południe Loretto zamieniło się w bezkresne morze kolorowych parasoli wypełniających niemal każdy zakątek placu modlitwy przed świątynią, gdyż padał przelotny deszcz. Na koniec zaś zaświeciło śliczne słońce.
Wszyscy mogli zobaczyć nowy kościół, uczcić relikwie bł. ks. Ignacego Kłopotowskiego i pomodlić się przy jego sarkofagu. Wielu z nich swoje kroki kierowało też na cmentarz, na którym spoczywają siostry loretanki, na dróżki różańcowe czy też Drogę krzyżową w lesie.
Świętowanie rozpoczął śpiew Godzinek. Była też możliwość uczestniczenia w modlitwie różańcowej i konferencji która wygłosił o. Albert Oksiędzki paulin. Ponadto pielgrzymi uczestniczyli w uwielbieniu Maryi, które poprowadził zespół Guadalupe z Lublina. Uroczystość zakończyła modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia.
Czym była ta uroczystość? Osoba, u której od ubiegłorocznego odpustu przez cały rok gościła mała kopia figury Matki Bożej Loretańskiej, podzieliła się świadectwem, że to właśnie dzięki Maryi przetrwała w tym czasie śmierć swojego męża. Było ciężko ale Maryja mnie pokrzepiała i dodała mi otuchy bym się nie załamała.
Dziękując Bogu za dar nowej świątyni oraz zawierzając Bożej opatrzności i wstawiennictwu Maryi, siostry loretanki ufają, że przyczyni się on do pomnażania Bożej chwały i dobra rodzin.
s. Wioletta CSL