Kolejne Boże Narodzenie to szansa
By uwierzyć w miłość, która nie jest poezją, a codziennymi decyzjami i postawami.
Uwierzyć w Miłość, która stała się Ciałem, zamieszkała z nami.
Bo potrzebujemy Jej bardziej, niż czegokolwiek innego. Bez wyjątku – wszyscy.
Naszym celem nie jest przecież w miarę spokojne życie, by nie wchodzić komuś w drogę, nie podejmując pewnych tematów. Nie chodzi nam przecież o dopasowanie się do oczekiwań: – bądźcie dobrzy, pomagajcie innym, ale nie mówcie zbyt głośno o Bogu, o wierze… po prostu tacy życzliwi sąsiedzi – mili, uśmiechnięci, trochę dziwaczni, ale raczej nieszkodliwi.
Miłość to nie tylko solidarność i pomoc humanitarna. Wielkim dziełem miłości jest dziś ewangelizacja, czyli posługa Słowu, które jest Miłością. Żywe świadectwo wiary, która „działa przez miłość” (por. Ga 5, 6).
Niech uroczysta liturgia świątecznych dni Narodzenia Pańskiego wprowadza nas w krąg miłości Wcielonego Słowa do Ojca. Obyśmy nią poruszeni zapragnęli przylgnąć do Boga z ufnością, a On poprowadzi nas do braci i sióstr, z pełnym zapału i odwagi słowem o Jezusie, który jest Prawdą, Drogą i Zbawcą.
Życzę Bożego pokoju i radości oraz obfitego błogosławieństwa w Roku Pańskim 2018!
o.Janusz Sok, CSsR
Przewodniczący KWPZM