Dziś wieczorem Papież Franciszek uda się w swą 21. podróż zagraniczną. Jak mówiliśmy, odwiedzi Birmę i Bangladesz, dwa bardzo biedne kraje azjatyckie, gdzie chrześcijanie stanowią znikomy procent. Większość mieszkańców Birmy to buddyści, Bangladesz natomiast w większości zamieszkują muzułmanie.
Z rzymskiego lotniska Fiumicino wylot samolotu, z Papieżem na pokładzie, jest przewidziany na godzinę 21.40. Przylot do Rangunu, byłej stolicy Birmy, planowany jest na godzinę 13.30 miejscowego czasu, kiedy u nas będzie godzina 8.00 rano. Pierwszy dzień pobytu Franciszka na ziemi birmańskiej jest dniem aklimatyzacji. Poza oficjalnym przywitaniem na lotnisku przez przedstawicieli władz cywilnych oraz kościelnych nie przewiduje się żadnych oficjalnych spotkań, ani przemównień. Z lotniska Papież uda się do siedziby arcybiskupa Rangunu, gdzie po odpoczynku w kaplicy odprawi Mszę oraz zje kolację.
pp/rv