7 stycznia 2017 roku o godz. 11.46 ks. Adam Parszywka, składając wyznanie wiary i podpisując dokumenty, został nowym przełożonym inspektorii św. Jacka z siedzibą w Krakowie.
Uroczyste przekazanie posługi zgromadziło wielu salezjanów, salezjanki, przedstawicieli innych zgromadzeń i duchowieństwa, wiernych świeckich, Rodzinę Salezjańską oraz młodzież przybyłą do Krakowa, pomimo dużego mrozu i trudnych warunków drogowych. Na potwierdzenie tego jeden z duchownych zapłacił mandat i okupił wyjazd pękniętą od mrozu szybą w samochodzie, a młodzież z Kielc nie dojechała przez awarię autokaru. Ci, którym udało się dojechać, zostali powitani koncertem niezawodnej orkiestry dętej „Sokoły” z Oświęcimia pod batutą ks. Zenona Latawca. Ciepła kawa i herbata pozwalały nabrać sił do tego, co będzie się działo.
Główną uroczystość rozpoczęła Eucharystia, której przewodniczył ks. Tadeusz Rozmus, radca generalny, reprezentujący Przełożonego Generalnego. Uczestnicy liturgii powitani przez ks. Adama Paszka, wikariusza inspektora, usłyszeli: „pragniemy we wspólnej modlitwie dziękować Bogu za 6 lat posługi ks. Dariusza Bartochy i prosić o wszelkie potrzebne dary dla nowego przełożonego inspektorii św. Jacka – ks. Adama Parszywki”. Podczas całego dnia będą przewijały się te właśnie dwa aspekty: podziękowanie dla ks. Dariusza i życzenia dla ks. Adama.
Podziękowania.
Już w homilii ks. Rozmusa mogliśmy usłyszeć: „Posługa ks. Darka Bartochy pozwoliła umocnić dobro istniejące w inspektorii, wzmocnić wartość powołania współbraci, zdynamizować duszpasterstwo młodzieżowe na wielu jego wymiarach, z odwagą, roztropnością i mądrą strategią stawić czoła współczesnym wyzwaniom. Ten dzisiejszy dzień to okazja do wyrażenia wdzięczności za dyspozycyjność, wolę współpracy w rozwijaniu Bożych darów i piękne perspektywy, które stają przed charyzmatem salezjańskim w Polsce. Dlatego dziękuję za tych ostatnich 6 lat i ks. Darkowi, i wszystkim, którzy we współpracy z nim rozwijali otrzymane dary”.
Słowa wdzięczności kieruje również najbliższy współpracownik inspektora, jego wikariusz ks. Adam Paszek: „W tym szczególnym dniu przekazuję Ci najserdeczniejsze podziękowania za pełną oddania służbę w naszej salezjańskiej winnicy Pana. Dziękuję za gorliwość w wypełnianiu obowiązków, liczne podróże, wstawanie jako pierwszy przed świtem i często kończący prace jako ostatni”. Powołując się na wspomnienie Mędrców ze wschodu ks. Adam wspomniał: „wiele podróży w samochodzie, czasu poświęconego odwiedzanym wspólnotom, współbraciom, Rodzinie Salezjańskiej, młodzieży, a także pracy na niwie Kościoła w Polsce i Konsulcie Wyższych Przełożonych Zakonnych”.
Wymiar eklezjalny posługi ks. Bartochy podkreśliły nadesłane od wielu biskupów listy. Wśród nich znaleźli się przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki i kardynał Stanisław Dziwisz. Ksiądz Andrzej Wujek, inspektor z Warszawy, w słowach podziękowania odwołał się do młodzieży, która w ustępującym inspektorze widziała osobę, na którą zawsze można było liczyć, będącą zawsze na tak pełną optymizmu i pogodnego ducha. Została zauważona zawsze nienaganna fryzura oraz zainteresowanie i czułość dla ludzi młodych. Były inspektor został określony jako „człowiek wielu zrealizowanych projektów” i pasjonat zespołu „Perfect”. Dlatego ks. Andrzej, cytując fragment jednej z piosenek, powiedział: „Darku, za to, że byłeś sobą, i to w sposób pożyteczny i dla nas, i dla młodzieży, dziękujemy”. Listę dziękujących za posługę inspektora może zamknąć list ks. Marka Chrzana, który napisał z Turynu: „Nie jestem w stanie wymienić tego wszystkiego, ale jest za co dziękować. Gratuluję udanych dzieł i przecierpianych spraw, które oprócz tego, że uformowały Ciebie na nowo, również zostały przeżyte z dobrym skutkiem przez wielu innych, którzy za Twoją przyczyną w tym uczestniczyli”.
Życzenia.
Skierowane były przede wszystkim do ks. Adama Parszywki, obejmującego urząd inspektora. Ksiądz Tadeusz Rozmus podkreśla: „dzień dzisiejszy to okazja do radości: nie dlatego, że zmienia się inspektor, ale że zmiana ta ukazuje ważność sukcesji, że są ci, którzy są gotowi brać na swoje braki ciężar odpowiedzialności ze stan inspektorii krakowskiej i innych polskich inspektorii, ale także Rodziny Salezjańskiej w Polsce […]. Myślę, że mamy wiele powodów do tego, by być wdzięcznymi i radować się z tych owoców”. Kaznodzieja jednocześnie zaakcentował że „ks. Adam Parszywka, któremu Ksiądz Generał powierzył odpowiedzialność za kierowanie inspektorią krakowską przez najbliższych 6 lat, otrzymuje bogaty dar pięknej spuścizny tradycji inspektorii bogatej w dzieła, w gorliwych współbraci i piękne perspektywy rozwoju”. Tą perspektywą jest droga, którą ma przed sobą nowy krakowski przełożony. Dał się poznać w wielu środowiskach jako doskonały strateg i organizator. Swoje umiejętności ks. Adam pokazał szczególnie poprzez rozwój Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego „Młodzi Światu” oraz pracę w Komitecie Organizacyjnym Światowych Dni Młodzieży, gdzie był odpowiedzialnym za Departament Komunikacji. Z jego też inicjatywy powstała wyprawa motocyklistów do Rzymu pod hasłem „Iskra Miłosierdzia”.
Specjalnie przygotowany film pozwolił zebranym na uroczystości zobaczyć dotychczasową posługę ks. Adama dla młodzieży. To, co było podkreślane w charakterystyce ks. Parszywki, to jego odwaga inicjatyw. Ksiądz radca składając życzenia i pozdrowienia od Przełożonego Generalnego pragnął „by port krakowskiej inspektorii był miejscem, z którego będą wypływać ciągle nowe okręty po to, by nieść innym radość i uczyć ich wdzięczności za otrzymane dary”.
Również we wszystkich listach nadesłanych przez biskupów czytamy słowa gratulacji i życzeń dla ks. Parszywki. „Życzę Bożej łaski, mocy i światła Ducha Świętego w realizacji powierzonych zadań, by inspektoria krakowska mogła nadal owocnie działać i dynamicznie rozwijać się w duchu salezjańskiego charyzmatu, w kontekście współczesnych wyzwań i potrzeb” – napisał abp Wiktor Skworc z Katowic. „Gratuluję nowemu Księdzu Inspektorowi okazanego zaufania przez Towarzystwo Salezjańskie, życzę światła Ducha Świętego w pełnieniu powierzonego obowiązku, aby z Bożą pomocą służył Towarzystwu zgodnie z Wolą Bożą” – czytamy w przesłaniu kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego.
Na zakończenie długiej listy mówców tego dnia głos zabrali jego bohaterowie. Jako pierwszy ks. Dariusz Bartocha. Wraził wdzięczność wszystkim współbraciom za wiele obszarów dobra, które realizowało się we wszystkich sektorach posługi. W ostatnim liście okólnym napisał: „Dziś chcę Wam wszystkim powiedzieć o tym, jak dobrych współbraci mamy, o tym z jakim szacunkiem mnie przyjmowali i otwierali swoje serce. Te spotkania były ujmujące. Zaszczytem i wyróżnieniem jest być przełożonym salezjanów Inspektorii Krakowskiej”. W tym samym liście czytamy: „Zdaję sobie sprawę, że wszystko to dokonuje się przede wszystkim na placówkach w codziennym zaangażowaniu, w codziennej modlitwie i pracy. Stąd pierwsze podziękowanie kieruję do wszystkich współbraci, wymienię tu zwłaszcza dyrektorów wspólnot, z którymi najwięcej czasu spędzałem na rozmowach, spotkaniach, ustaleniach, planowaniu itd. To dzięki współbraciom i ich współpracownikom codziennie dokonuje się wielkie dobro wychowawczo-duszpasterskie w sercach odbiorów posłannictwa salezjańskiego. Dzięki ich pomysłom, zaangażowaniu, ofiarom – Bóg realizuje dzieło uszlachetniania człowieka i prowadzenia go ku chrześcijańskiej doskonałości”. Zauważył również tych wszystkich, którzy pomagali, podpowiadali i przynosili pomysły. Dopowiedział także: „jeśli coś w ciągu tych ponad sześciu lat udało się zrobić dobrze, jeśli odnosiliśmy jakieś sukcesy, to jest zasługą wszystkich, których wymieniłem powyżej. Jeśli zdarzyły się porażki, pomyłki, dzieła nieudane – stały się one ponieważ albo zbyt mało się modliłem i zawierzałem Bożej Opatrzności, albo zabrakło mi odwagi, albo nie wystarczyło roztropności – za co Was przepraszam.
Jako ostatni przemówił obejmujący urząd inspektora ks. Adam Parszywka. Wyraził wdzięczność za te doświadczenia, które stają się jego udziałem. „Dziękuje za kredyt zaufania, a słuchając każdego wystąpienia jeszcze bardziej czuję się zobowiązany wobec tego kredytu”. Podziękował wszystkim współbraciom i całej Rodzinie Salezjańskiej. Szczególnie osobiste podziękowania padły w stronę młodzieży: „Tych wszystkich spędzonych z wami chwil nie zamieniłbym na nic innego” – powiedział wzruszonym głosem. Jednocześnie nakreślił kierunek swojego posługiwania i działalności Zgromadzenia: „Naszym zadaniem i charyzmatem jest awangarda. Jeśli tego się będziemy trzymali, to nasze Zgromadzenie będzie ciągle żywe. Chcę przez 6 lat mówić, pracować i działać oraz tworzyć i rozwijać nasz charyzmat”. Zwracając się w stronę licznie zgromadzonych salezjanów, powiedział: „Chciałbym, aby przyświecał nam entuzjazm, tak abyśmy się spalali. Chciałbym, abyśmy pozostali na tym, co piękne, i na tym, co jest Bożym planem wyrytym w naszym sercu. Abyśmy potrafili tworzyć awangardę, bo świat jej dzisiaj potrzebuje”.
Cały szereg życzeń składanych w sposób oficjalny, jak i w kuluarowych spotkaniach, można podsumować słowami ks. Adama Paszka, wikariusza inspektora, który na rozpoczęcie liturgii Eucharystii mówił: „Drogi Księże Inspektorze Adamie: weź ster Inspektorii Krakowskiej w swoje ręce i prowadź go na głębię – duc in altum. Niech Cię prowadzi Duch Święty, niech Ci towarzyszy Ta, której imię jest Maryja, Matka Boga i nasza Wspomożycielka oraz św. Jan Bosko”. Są one profetycznym odczytaniem tego, co usłyszymy na końcu z ust ks. Adama Parszywki: „Zaufaliście mi. Ufam Wam, że nie zostawicie mnie samego”.
Ks. Andrzej Gołębiowski SDB
Za: www.sdb.org.pl
