Następnie wszyscy udali się do Warszawy, do kościoła pw. św.
Wincentego Pallottiego przy ul. Skaryszewskiej. Tutaj Ksiadz
Wiceprowincjał Czesław Parzyszek SAC przywitał uczestników i
przedstawił program liturgii. W samo południe rozpoczęła się Msza św.
koncelebrowana przez ponad 80 kapłanów. Ks. Grzegorz Młodawski SAC,
Sekretarz ds. Misji odczytał biogram śp. Br. Michała. Życiorys zmarłego
był niezmiernie bogaty w wydarzenia i przeżycia natury duchowej.
Eucharystii przewodniczył arcybiskup Henryk Hoser SAC ordynariusz
diecezji warszawsko – praskiej. Wzruszającą homilię wygłosił Ksiądz
Wiceprowincjał Czesław Parzyszek SAC. Ksiądz Wiceprowincjał podkreślił,
że Br. Michał żył po chrześcijańsku i pallotyńsku, a swoim testamencie
napisał tylko jedno: „Kocham misje i wszystko dla nich poświęcam”.
Na zakończenie Mszy św. osobiste świadectwo współpracy z br.
Michałem przekazał abp Henryk Hoser SAC. W szczególny sposób podkreślił
dyspozycyjność i umiłowanie misji przez Br. Michała, nazywając go swoim
towarzyszem misyjnej doli. Arcybiskup wspomniał ostatnie spotkanie z
Br. Michałem podczas wyruszenia pielgrzymów z Warszawy na Jasną Górę: „Br. Michał żył już wtedy ostatnią pielgrzymką – do domu Ojca.”
Przed
błogosławieństwem ks. Rektor Jerzy Firczyk SAC podziękował uczestnikom liturgii. Szczególne słowa wdzięczności skierował do osób
otaczających opieką Br. Michała podczas ostatnich dni jego zmagań z
chorobą. Ks. Rektor zwrócił się również do śp. Br. Michała żegnając się
z nim słowami: „Będzie nam brakowało Twego braterskiego i oryginalnego stylu życia”.
Po
Mszy św. udano się na nowy cmentarz parafialny w Ząbkach, gdzie
znajduje się kwatera pallotyńska. Liturgii pogrzebowej na cmentarzu
przewodniczył ks. Andrzej Kopczyński, proboszcz parafii pw. Bożego
Miłosierdzia. W słowie skierowanym do uczestników pogrzebu ksiądz
proboszcz podkreślił, że Br. Michał stał się nasieniem wrzuconym w tę
ziemię, które zaowocuje jeszcze głębszą więzią pallotynów z miejscową
wspólnotą parafialną. Na zakończenie odmówiono modlitwę Anioł Pański
prosząc o szczęście wieczne dla śp. Br. Michała. Po pogrzebie udalino się na posiłek do wspólnoty pallotyńskiej w Zabkach.