Przypadał wczoraj Światowy Dzień Wody. To okazja, by uświadomić sobie, że dostęp do wody nie jest czymś tak oczywistym, jak mogłoby się nam wydawać. To także możliwość realizacji w praktyce jednego z uczynków miłosierdzia.
„Z tej okazji Salezjański Wolontariat Misyjny «Młodzi Światu» chce podarować mieszkańcom okolic Sarh w Czadzie kolejną studnię – mówi salezjanin, który w Czadzie pracuje od ponad 15 lat. – Budowa studni, aby ludzie mieli wodę zdatną do picia, a pijąc ją nie chorowali, to jest wielki dar i skarb dla nas – powiedział ks. Artur Bartol. – Jeśli temperatury sięgają 48 stopni w cieniu, jest susza, giną zwierzęta, bydło, a czasami i ludzie, którzy nie mają nic do picia, umierają; są przypadki śmiertelne”.
Więcej informacji można znaleźć na stronie swm.pl
R. Łączny, KAI
