392
Kilkadziesiąt tysięcy Kanadyjczyków dziękowało Bogu za kanonizację br. Andrzeja Bessetta, twórcy największego na świecie sanktuarium św. Józefa i działającego przy nim oratorium. Liturgia sprawowana była na stadionie w Montrealu. 30 października uczestniczyli w niej m.in. premierzy Kanady Stephen Harper i prowincji Quebeku Jean Charest oraz 58 biskupów.
O wielkości świętego Kanadyjczyka mówił w homilii kard. Jean-Claude Turcotte. Podkreślił, że br. Andrzej był prawdziwym przyjacielem biednych, którego dziedzictwo na trwałe wpisało się w historię kraju. Arcybiskup Montrealu zauważył też, że Kościół w Kanadzie przeżywał swoje jaśniejsze i ciemniejsze dni, jednak kanonizacja rodaka pozwala rozbudzić nadzieję. „Obecna liturgia dziękczynna jest dla nas wszystkich godziną światła" – mówił kard. Turcotte.
Premier Kanady podkreślił, że br. Andrzej jest „namacalnym przykładem tego, że prawdziwa wiara może przenosić góry". Z kolei premier prowincji Quebek przypomniał, że chrześcijaństwo na trwałe wpisało się w historię tej ziemi, a Kościół przyczynił do znacznego rozwoju tych terenów.
bz/ rv