W sobotę 9 października na Cmentarzu Najświętszego Zbawiciela w Krakowie został pochowany o. Justyn Stefan Chudobiecki, franciszkanin, prawnik, wykładowca, kapelan sióstr zakonnych, ojciec duchowny, spowiednik.
"Nasza franciszkańska wspólnota otrzymała w jego osobie kogoś, jak na tamte czasy, doskonale wykształconego, kompetentnego i doświadczonego prawnika. Powołanie o. Justyna było z całą pewnością dla tej wspólnoty ogromnym darem Bożej Opatrzności" – mówił w mowie pogrzebowej prowincjał.
"Z wiedzy i doświadczenia, które o. Justyn wniósł do naszej rodziny jako prawnik skorzystało wielu młodych franciszkańskich studentów, ale zauważmy, że nasz zmarły współbrat nie tylko jako prawnik czy wykładowca, ale przede wszystkim jako spowiednik stał się dla nas i dla innych Bożym darem" – dodał o. Zachariasz.
Wyższy przełożony w homilii zwrócił uwagę na postawę zakonnika w przyjmowaniu i znoszeniu ogromu cierpień w ostatnich kilkunastu latach swego życia.
"Był człowiekiem bardzo pogodnym, cichym, spokojnym, z cierpliwością i mężnie znoszącym dolegliwości kilkunastoletniej choroby (…). W tej postawie o. Justyna otrzymaliśmy wzruszającą i bezcenną lekcję wiary, cierpliwości, zawierzenia i franciszkańskiej pokory" – dziękował zmarłemu przełożony prowincji.
Na pogrzeb do Krakowa przyjechało kilkudziesięciu kapłanów z klasztorów prowincji. Przybyły również w dużej liczbie siostry zakonne, m.in. Franciszkanki Rodziny Maryi ze swoją siostrą prowincjalną. I kilkudziesięciu braci z domów formacyjnych: prenowicjatu, nowicjatu, junioratu i seminarium.
O. Justyn Stefan Chudobiecki umarł w wieku 99 lat, w 60 roku życia zakonnego i 56 roku kapłaństwa.
Stefan Józef Chudobiecki urodził się 4 lipca 1911 roku w Dobranowicach. Studiował na Wydziale Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Do wybuchu II wojny światowej pracował w Sądzie Okręgowym w Krakowie.
Brał udział w kampanii wrześniowej. W 1945 roku zgłosił się do pracy w sądzie w Krakowie, uzyskując nominację na asesora sądowego. W czerwcu 1949 roku podjął decyzję o wstąpieniu do zakonu franciszkanów krakowskiej Prowincji św. Antoniego i bł. Jakuba Strzemię), miał wówczas 38 lat.
Święcenia kapłańskie przyjął 6 maja 1954 roku. W zakonie pracował jako duszpasterz, spowiednik kleryków i wykładowca prawa wyznaniowego. Był również m.in. sekretarzem prowincji franciszkanów i ojcem duchownym w seminarium duchownym w Krakowie. Przez długie lata prowadził rekolekcje dla osób świeckich i zakonnych.
W 1984 roku został kapelanem w nowo otwartym domu nowicjackim Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Mszanie Dolnej koło Limanowej.
W marcu 1995 roku choroba przeszkodziła mu w wykonywaniu tej posługi dla sióstr i powrócił na leczenie do Krakowa, do klasztoru św. Franciszka. Od tego czasu częściowo sparaliżowany zmagał się przez 15 lat z chorobą i cierpieniem.
jms / am
