340
W Bucharze został wybudowany kościół, klasztor i centrum parafialne. Teren budowy jest o powierzchni 3000m2 i znajduje się w kwartale uzbeckim, gdzie dzisiaj już prawie nie mieszkają obywatele innych narodowości. Sąsiadami kościoła i klasztoru są więc Uzbecy, praktykujący religię Mahometa. To miejsce znalazł i kupił w 2002 r. pierwszy proboszcz ks. Andrzej Białek, pracujący obecnie w Polsce, w diecezji świdnickiej. W przeszłości znajdowało się tu przedszkole. Budynek w momencie zakupu liczył 40 lat. Od razu przystąpiono do prac remontowych, przerwanych jednak niebawem z powodu powrotu do Polski ks. Białka.
Nowe prace budowlane wznowiono w
marcu 2005 r.
Proboszczem mianowano O. Wojciecha Kordasa. Ten nowy etap w budowie
rozpoczął się z założenia nowych fundamentów pod nieco zmodyfikowany
projekt, uwzględniający wymogi życia zakonnego. Pierwsza część
budynku to kościół o niewielkich wymiarach (dł. 12m, szer. 10m,
wys. 9m), zakrystia, biuro parafialne, hol. Dalej wybudowano piętrowy
klasztor z 4 pokojami dla zakonników na piętrze i typowymi
pomieszczeniami
dla życia wspólnego. Trzecia część budowli przeznaczona została
na centrum parafialne. Są to dwie sale na parterze i dwa pomieszczenia
na pierwszym piętrze pod dachem. Powierzchnia parteru wynosi ok. 500m2,
o podobnej powierzchni jest piętro klasztorne. Na około budynku
kościelno-klasztornego
znajduje się teren z przeznaczeniem pod ogród i budynki gospodarcze.
W kościele są już odprawiane msze święte i nabożeństwa.
marcu 2005 r.
Proboszczem mianowano O. Wojciecha Kordasa. Ten nowy etap w budowie
rozpoczął się z założenia nowych fundamentów pod nieco zmodyfikowany
projekt, uwzględniający wymogi życia zakonnego. Pierwsza część
budynku to kościół o niewielkich wymiarach (dł. 12m, szer. 10m,
wys. 9m), zakrystia, biuro parafialne, hol. Dalej wybudowano piętrowy
klasztor z 4 pokojami dla zakonników na piętrze i typowymi
pomieszczeniami
dla życia wspólnego. Trzecia część budowli przeznaczona została
na centrum parafialne. Są to dwie sale na parterze i dwa pomieszczenia
na pierwszym piętrze pod dachem. Powierzchnia parteru wynosi ok. 500m2,
o podobnej powierzchni jest piętro klasztorne. Na około budynku
kościelno-klasztornego
znajduje się teren z przeznaczeniem pod ogród i budynki gospodarcze.
W kościele są już odprawiane msze święte i nabożeństwa.
Klasztor
nie jest jeszcze udostępniony do zamieszkania ze względu na brak
instalacji
kanalizacyjnej i cieplnej. Pomieszczenia dla pracy duszpasterskiej
są gotowe, aczkolwiek jeszcze nie wykończone. Ogólnie widok całego
budynku sprawia dobre wrażenie i zachęca wielu ludzi do uczestnictwa
w modlitwie. W ostatnim czasie, 17 kwietnia 2010 r., odbyło się w
kościele nabożeństwo żałobne za tragicznie zmarłych w wypadku
prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W uroczystości uczestniczyli
liczni uzbeccy sąsiedzi i urzędnicy miejscy. Czytano modlitwy
za zmarłych, zapalano świece, wpisywano kondolencje. Osobiście wyrażono
mi jako Polakowi wiele słów współczucia, chętnie rozmawiano ze
mną o katastrofie, historii Katynia, Polakach. Starsze pokolenie Uzbeków
wspomina często wielu Polaków z czasów drugiej wojny światowej,
kiedy tysiące naszych rodaków przewinęło się przez ten kraj. Wielu
niestety nie powróciło do Ojczyzny, zostali pochowani na uzbeckiej
ziemi. Zmarli z wycieczenia.
nie jest jeszcze udostępniony do zamieszkania ze względu na brak
instalacji
kanalizacyjnej i cieplnej. Pomieszczenia dla pracy duszpasterskiej
są gotowe, aczkolwiek jeszcze nie wykończone. Ogólnie widok całego
budynku sprawia dobre wrażenie i zachęca wielu ludzi do uczestnictwa
w modlitwie. W ostatnim czasie, 17 kwietnia 2010 r., odbyło się w
kościele nabożeństwo żałobne za tragicznie zmarłych w wypadku
prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. W uroczystości uczestniczyli
liczni uzbeccy sąsiedzi i urzędnicy miejscy. Czytano modlitwy
za zmarłych, zapalano świece, wpisywano kondolencje. Osobiście wyrażono
mi jako Polakowi wiele słów współczucia, chętnie rozmawiano ze
mną o katastrofie, historii Katynia, Polakach. Starsze pokolenie Uzbeków
wspomina często wielu Polaków z czasów drugiej wojny światowej,
kiedy tysiące naszych rodaków przewinęło się przez ten kraj. Wielu
niestety nie powróciło do Ojczyzny, zostali pochowani na uzbeckiej
ziemi. Zmarli z wycieczenia.
Dzisiaj zostało odrestaurowanych
kilkanaście
polskich cmentarzy, na których odprawiamy listopadowe nabożeństwa.
Z wielkim oczekiwaniem przyjęto w Bucharze wiadomość o otwarciu
kościoła.
Uroczystość zgromadziła nie tylko ludzi z miasta, ale również delegacje
parafialne z całego kraju. O. bp Jerzy Maculewicz przewodniczył temu
świętu. Odbyło się ono w niedzielę, 29 listopada 2009 r. Do południa
dzień był wypełniony modlitwą i mszą świętą. Po obiedzie uroczystości
przebiegały z udziałem świeckich gości z urzędów miejskich, sąsiadów
muzułmanów i wszystkich zaproszonych. Architekt projektu przeciął
czerwoną wstęgę u drzwi kościoła. Trzymały ją dwie dziewczynki
wyznania prawosławnego. Uczestnicy kameralnej grupy muzycznej,
pielęgnujący
na co dzień tradycje muzułmańskie, wzbogacili uroczystość klasycznymi
utworami i śpiewem. Pewna młoda Uzbeczka zaśpiewała nawet arię
w j. uzbeckim.
kilkanaście
polskich cmentarzy, na których odprawiamy listopadowe nabożeństwa.
Z wielkim oczekiwaniem przyjęto w Bucharze wiadomość o otwarciu
kościoła.
Uroczystość zgromadziła nie tylko ludzi z miasta, ale również delegacje
parafialne z całego kraju. O. bp Jerzy Maculewicz przewodniczył temu
świętu. Odbyło się ono w niedzielę, 29 listopada 2009 r. Do południa
dzień był wypełniony modlitwą i mszą świętą. Po obiedzie uroczystości
przebiegały z udziałem świeckich gości z urzędów miejskich, sąsiadów
muzułmanów i wszystkich zaproszonych. Architekt projektu przeciął
czerwoną wstęgę u drzwi kościoła. Trzymały ją dwie dziewczynki
wyznania prawosławnego. Uczestnicy kameralnej grupy muzycznej,
pielęgnujący
na co dzień tradycje muzułmańskie, wzbogacili uroczystość klasycznymi
utworami i śpiewem. Pewna młoda Uzbeczka zaśpiewała nawet arię
w j. uzbeckim.
Dyrektor państwowego muzeum w Bucharze wygłosił
historyczny
odczyt o roli religii, w tym i chrześcijaństwa, w Centralnej Azji.
Całkiem sympatycznym akcentem w końcu programu okazał się narodowy
uzbecki taniec w wykonaniu dwunastoletniej uczennicy szkoły muzycznej.
To ona zebrała najwięcej oklasków. Niedługo po uroczystości otwarcia
kościoła, bo już z okazji świąt Bożego Narodzenia, gościliśmy
w kościele pedagogów szkoły muzycznej z programem bożonarodzeniowych
kolęd. Okazało się, że polskie kolędy nie są aż tak trudne do
wykonania w j. rosyjskim, aby z nich zrezygnować. Ich chrześcijańskie
teksty również nie wystraszyły naszych muzułmańskich przyjaciół.
Koncert kolęd zakończył się tańcami w wykonaniu dzieci pedagogów.
Po okresie budowania wchodzimy dzisiaj w Bucharze na drogę głównej
działalności duszpasterskiej, co oznacza misję pokoju, dialogu i
świadectwa o jedności wierzących w Jednego Boga.
historyczny
odczyt o roli religii, w tym i chrześcijaństwa, w Centralnej Azji.
Całkiem sympatycznym akcentem w końcu programu okazał się narodowy
uzbecki taniec w wykonaniu dwunastoletniej uczennicy szkoły muzycznej.
To ona zebrała najwięcej oklasków. Niedługo po uroczystości otwarcia
kościoła, bo już z okazji świąt Bożego Narodzenia, gościliśmy
w kościele pedagogów szkoły muzycznej z programem bożonarodzeniowych
kolęd. Okazało się, że polskie kolędy nie są aż tak trudne do
wykonania w j. rosyjskim, aby z nich zrezygnować. Ich chrześcijańskie
teksty również nie wystraszyły naszych muzułmańskich przyjaciół.
Koncert kolęd zakończył się tańcami w wykonaniu dzieci pedagogów.
Po okresie budowania wchodzimy dzisiaj w Bucharze na drogę głównej
działalności duszpasterskiej, co oznacza misję pokoju, dialogu i
świadectwa o jedności wierzących w Jednego Boga.
Za: O. Wojciech Kordas.