Przy okazji Dnia Życia Konsekrowanego życzę, by Bóg każdego z Was nadal prowadził, uświęcał i zachwycał.
Powołania rodzą się na modlitwie i z modlitwy, co więcej, tylko dzięki modlitwie mogą wytrwać i przynieść owoc, przypomniał nam o tym w ubiegłym roku Ojciec Święty Franciszek. Spotykajmy się więc w dzień Ofiarowania Pańskiego na wspólnej modlitwie organizowanej w różnych kościołach w naszych diecezjach.
W tym dniu prośmy jednym głosem o odwagę i wrażliwość wiary dla młodych ludzi, połączmy się w błaganiu o wiarę dla nas, o wierność i miłość do końca, o mądrość ewangeliczną w apostolacie.
Potrzeba nam dzisiaj tego poczucia jedności, tej odważnej ufności i przekonania, że nasze życie i świadectwo ma sens. Różnorako pogubionemu człowiekowi chcemy wszak dawać świadectwo komunii, służby, prostej i żarliwej wiary, miłości do ubogich. Dzielić się tym, co dla nas najważniejsze – pokojem, wolnością rodzącą się w radosnym przeżywaniu wiary w naszych wspólnotach.
Niech Maryja, Gwiazda nowej ewangelizacji, modli się z nami i za nas, niech nas prowadzi, zwłaszcza w tych momentach, gdy siły ustają i nasiąkamy mentalnością świata. Przestrzega nas przed tym Ojciec Święty Franciszek, a Jego słowa o zbytnim zatroskaniu „o osobiste przestrzenie autonomii i odprężenia”, o życiu duchowym, od którego oczekuje się raczej ulgi, a nie drogi „do spotkania z innymi, do zaangażowania w świecie, do pasji ewangelizowania” bierzemy sobie głęboko do serca (Evangelii Gaudium 78).
Zdecydowaliśmy kiedyś, że to Chrystus jest naszym życiem. Spotkawszy Go, zrozumieliśmy, że jest Miłością – jedyną ogarniającą całe życie. Kimś, do Kogo każdego dnia będziemy zwracać się z tęsknotą, aby poznawać Go coraz pełniej. Kimś, kto zawsze nam będzie towarzyszył i wspierał. Nasze życie, to jedna nieustanna rozmowa z Nim, nasłuchiwanie Jego głosu, śledzenie Jego śladów, wypatrywanie Jego Twarzy. Wiemy, że warto! Niech nas prowadzi i strzeże Jezus Chrystus, Pan i Zbawca!
o. Janusz Sok, CSsR
Przewodniczący KWPZM