Wczoraj, w niedzielę 4 sierpnia, młody salezjanin z Polski, Grzegorz Marek Golas, poniósł śmierć, zostając przygnieciony przez drzewo w czasie gdy przebywał z młodzieżą na podwórku ośrodka rekolekcyjnego “Savio House” w Bollington.
Pomimo natychmiastowej pomocy, przewiezienia go do szpitala śmigłowcem, kleryk Golas wkrótce zmarł.
Ten młodzieniec, należący do Inspektorii Wrocławskiej, urodził się 22 kwietnia 1986 roku we Wrocławiu. Do nowicjatu salezjańskiego w Kopcu wstąpił 5 września 2011 roku. Obecnie przebywał w Bollington, gdzie został skierowany na miesięczny pobyt, by pomóc w akcjach letnich salezjanom z Anglii.
O jego śmierci poinformował w dniu dzisiejszym Inspektor Wielkiej Brytanii, ks. Martin Coyle. Przesyłając tę informację, ks. Coyle napisał: W imieniu naszej Inspektorii przesłałem moje wyrazy współczucia jego rodzinie i Inspektorii Wrocławskiej w Polsce, zapewniając o naszych modlitwach. We wszystkich domach salezjańskich Wielkiej Brytanii zostaną odprawione msze żałobne w jego intencji.
Oczywiście, wszyscy ci, którzy przebywali z nim w czasie tego wypadku, są zszokowani i wstrząśnięci.Natychmiast zapewniliśmy im odpowiednią pomoc. Niech spoczywa w pokoju”.
ANS – Bollington
Za: www.infoans.org