Niebiańskim patronem Światowych Dni Młodzieży Oblackiej w Aparecida, Brazylia, 18-22 lipca, będzie Ojciec Mauricio Lefebvre (1922/71).Ojciec Mauricio był wiernym naśladowcą Jezusa.
Konfrontując struktury śmierci i ucisku nie ustawał w swoich staraniach, aby budować królestwo, w jego pojęciu i staraniach zwycięskie dla ludzi w Ameryce Łacińskiej. Jednocześnie żył w łączności z ubogimi w duchu Soboru Watykańskiego II.
Urodził się w Montrealu, w Kanadzie, w 1922 roku. Pierwsze śluby zakonne złożył w 1942 r., został wyświęcony na kapłana w1948. W 1953 roku otrzymał pierwszą obediencję na misję w Boliwii, gdzie został proboszczem w Llallagua. Opuścił swoją ojczyznę i przyjął jako swoich ludzi górników z Boliwii.
Bardzo szybko zżył się z nimi I ich problem stały się jego własnymi. Zdawał sobie sprawę z tego, że aby zrozumieć zachowanie człowieka, konieczne jest przeanalizowanie jego warunków życia. W obozach dla górników nauczył się żyć tak, jak żyli inni. Widział, że głód i cierpienie były stałymi gośćmi w każdej rodzinie. Zrozumiał przyczyny ich buntu i niezadowolenia, a on stał obok nich, jak ich brat.
Po przenosinach do La Paz w 1958 roku, pracował w strefie robotniczej Acachicala. Po zaproszenie O. Riccardo Lombardi SJ, założyciela „Ruchu dla Lepszego Świata”, udał się do Rzymu i został promotorem tego ruchu. W Rzymie specjalizuje się w socjologii. Wrócił do Boliwii w 1966 roku i rozwinął różne projekty badawczo-rozwojowe w Sekretariacie Studiów i Działania Społecznego Kościoła.
W 1968 roku został profesorem na Universidad Mayor de San Andrés. W krótkim czasie po jego przybyciu, dał się poznać jako zdolny wykładowca akademicki na wydziale socjologii, w Zależnej Szkole Prawa, która rozpoczynała drugi rok swojej działalności. Ojciec Lefebvre był założycielem Szkoły Socjologii, która w kwietniu 1970 roku stała się kierunkiem autonomicznym.
W 1971 roku, w La Paz, pułkownik Hugo Banzer Suarez zorganizowali zamach na rząd Juan José Torresa. Boliwią wstrząsnęły niezliczone ofiary, w wielu miejscach miały miejsca bitwy, pozostawiając wielu zabitych i rannych. W obliczu tej trudnej rzeczywistości, O. Mauricio był pełen współczucia. Zaangażował się w ten problem. Zobowiązał się do obrony Ludu Bożego, który wpadł w ręce zbójców, nadużywał i wykorzystywał go.
Poświęcał się dla rannych. Podobnie jak Jezus, zajął jego miejsce u boku najmniejszych w społeczeństwie; O. Mauricio złamał prawo państwowe, które było w rękach dyktatorów. Stał się utrapieniem dla władz cywilnych i religijnych. Przeszedł z kopalni na obrzeżach do centrum miasta, wraz ze studenckim ruchem społecznym. Potępił struktury ucisku i stał się milczącym prorokiem, jak każdy naśladowca Jezusa, aż po krzyż.
Jako członek Czerwonego Krzyża, otrzymał wezwanie: młody mężczyzna został raniony przez żołnierzy, a on poszedł, aby go odszukać. Jadąc ulicą, został dostrzeżony przez żołnierzy, którzy zaczęli do niego strzelać. W jego samochodzie znaleziono ponad 32 dziury po pociskach. To było jego ostatnie nieme i przejmujące świadectwo. W ten wieczór 21 sierpnia z 1971 r., został trafiony kulą. Samochód był przetrzymywany przez żołnierzy, a ludzie musieli czekać do zmroku, aby odciąć elektryczność i wynieść ciało.
Jego pogrzeb miał charakter przejmujący: tysiące młodych ludzi, intelektualistów, działaczy, zakonników i sióstr zakonnych przybyli, aby wspólnie świętować zwycięstwo życia nad śmiercią. O. Mauricio został zabity, ale idee Chrystusa stały się rzeczywistością, a jego krew rozlała się w sercach tysięcy Boliwijczyków, spragnionych pokoju i sprawiedliwości, walczących o obalenie imperium śmierci reprezentowanej przez reżim wojskowy.
Był świadkiem wiernym, który wydał samego siebie z miłości do ratowania młodego rannego człowieka i innych cierpiących ludzi. „Nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół.” (J 15, 12-13). Stał się prawdziwym uczniem Chrystusa i wziął na siebie krzyż, aż do męczeństwa. On przelał swoją krew i oddał swoje życie, stając się męczennikiem wiary zrodzonej z jedności z biednymi.
Ojciec Mauricio Lefebvre OMI pozostawia Kościołowi dziedzictwo świadectwa: objąć krzyż Jezusa Chrystusa, to żyć wartościami Królestwa pokoju i sprawiedliwości. Przypomina nam, że na Boże podobieństwo winniśmy żyć w głębokim zjednoczeniu z ubogimi, nawet ryzykując wszystko. Z tego to powodu zdecydowaliśmy się na wybór O. Mauricio jako Patrona Światowych Dni Młodzieży Oblackiej w 2013 roku.
Za: www.oblaci.pl.