490
Dnia 25 sierpnia br. wydano w Moskwie wyrok w sprawie zabójstwa dwóch jezuitów, ojca Wiktora Betancourta i ojca Otto Messmera. Michaiła Oriechowa skazano na 14 lat ciężkiego więzienia za zabicie ojca Wiktora i uniewinniono za śmierć ojca Messmera, który wróciwszy z zagranicznej podróży odkrył zwłoki ojca Wiktora.
Oskarżony przyznający się do obydwu przestępstw w trakcie poprzedzającego śledztwa, w czasie procesu zmienił swoją wersję wydarzeń, utrzymując, że podwójne zabójstwo było dziełem innej, nieznanej mu osoby.
Oskarżony przyznający się do obydwu przestępstw w trakcie poprzedzającego śledztwa, w czasie procesu zmienił swoją wersję wydarzeń, utrzymując, że podwójne zabójstwo było dziełem innej, nieznanej mu osoby.
Zgodnie z rosyjską procedurą prawną, na wniosek oskarżonego, proces odbył się z udziałem ławy przysięgłych.
W
komunikacie prasowym jezuici z Regionu Rosyjskiego napisali, że
„sądzenie przebiegało w poważnej i profesjonalnej atmosferze; strona
oskarżająca i broniąca miały możliwość wyrażenia swoich opinii, zadania
pytań i przedstawienia dowodów. Sprzeczne wersje oskarżonego dotyczące
okoliczności i motywów zabójstwa ojca Wiktora Benancourta zostały
właściwie ocenione przez ławników. Jednocześnie ławnicy uznali
nieudokumentowanie faktu pozbawienia życia księdza Otto Messmera w
wykazanych w śledztwie okolicznościach, wskazując na niedostateczne
rozwikłanie przestępstwa. Wynika zatem problem dotyczący jakości
dowodów i uznania winnym przestępcy w dokonaniu zabójstwa”
komunikacie prasowym jezuici z Regionu Rosyjskiego napisali, że
„sądzenie przebiegało w poważnej i profesjonalnej atmosferze; strona
oskarżająca i broniąca miały możliwość wyrażenia swoich opinii, zadania
pytań i przedstawienia dowodów. Sprzeczne wersje oskarżonego dotyczące
okoliczności i motywów zabójstwa ojca Wiktora Benancourta zostały
właściwie ocenione przez ławników. Jednocześnie ławnicy uznali
nieudokumentowanie faktu pozbawienia życia księdza Otto Messmera w
wykazanych w śledztwie okolicznościach, wskazując na niedostateczne
rozwikłanie przestępstwa. Wynika zatem problem dotyczący jakości
dowodów i uznania winnym przestępcy w dokonaniu zabójstwa”
Jezuici
Regionu Rosyjskiego, jak zresztą i jezuici z całego świata, są głęboko
rozczarowani wyrokiem i przeświadczeni, że sprawiedliwości nie stało
się zadość w stosunku do ojca Otto. Wraz ze swoimi prawnikami
rozważają, jakie podjąć kroki prowadzące do wyjaśnienia tego przypadku.
Jednocześnie ci sami jezuici z Rosyjskiego Regionu wyrażają wdzięczność
tym wszystkim, którzy podtrzymują ich wysiłki w dochodzeniu
sprawiedliwości i wyrażają im swoje poparcie.
Regionu Rosyjskiego, jak zresztą i jezuici z całego świata, są głęboko
rozczarowani wyrokiem i przeświadczeni, że sprawiedliwości nie stało
się zadość w stosunku do ojca Otto. Wraz ze swoimi prawnikami
rozważają, jakie podjąć kroki prowadzące do wyjaśnienia tego przypadku.
Jednocześnie ci sami jezuici z Rosyjskiego Regionu wyrażają wdzięczność
tym wszystkim, którzy podtrzymują ich wysiłki w dochodzeniu
sprawiedliwości i wyrażają im swoje poparcie.
Za: www.jezuici.pl.