W ostatnią sobotę października 2024 r., mimo trudności i przeszkód, ponad 2 tys. chrześcijan zgromadziło się w Sanktuarium Matki Bożej Królowej Palestyny w Deir Rafat (niedaleko biblijnego Bet Szemesz). Byli to duchowni i świeccy, klerycy i studenci oraz wierni z wielu parafii diecezji jerozolimskiej. Licznie przybyli także przedstawiciele zakonów męskich i żeńskich posługujących w Ziemi Świętej. Wszyscy trwali w duchu zawierzenia i skupieniu, modląc się za Kościół i mieszkańców ziemi palestyńskiej. Proszono Matkę Bożą, aby chroniła Ziemię Świętą przed wszelkim złem oraz umocniła serca odwagą, wiarą i miłością. Ta pielgrzymka ma już ugruntowaną tradycję i odbywa się z okazji patronalnego święta diecezji jerozolimskiej, która obrała Maryję, córkę tej ziemi, na swoją główną Patronkę. Historia sanktuarium rozpoczęła się 97 lat temu. W 1927 roku łaciński Patriarcha Jerozolimy Luigi Barlassina ustanowił święto Matki Bożej, Królowej Palestyny. Tak zaczął się kult maryjny w Deir Rafat. Od tej pory górująca na szczycie sanktuarium w Deir Rafat figura Matki Bożej z gestem wyciągniętej ręki, symbolizuje zatroskanie i błogosławieństwo ofiarowane swojej ojczystej ziemi oraz wszystkim jej mieszkańcom i pielgrzymom. Głównym celem ustanowienia tego święta było ożywienie w świadomości chrześcijan zamieszkujących Ziemię Świętą roli i znaczenia Maryi, Dziewicy z Nazaretu i powierzenia Jej miejscowego Kościoła, przeżywającego po 1917 roku trudny okres przemian politycznych oraz społecznych. Data liturgicznego święta została ustalona na 25 października, ale uroczystość odpustowa w sanktuarium, ze względu na umożliwienie jak najliczniejszego udziału parafian z całego terytorium, od początku była celebrowana w ostatnią sobotę lub niedzielę października. Stolica Apostolska zatwierdziła to święto w 1933 roku, uzasadniając potrzebą „błagalnej modlitwy o szczególną opiekę Najświętszej Maryi Panny dla tej ziemi”.
Uroczystej Eucharystii przewodniczył w tym roku Patriarcha Jerozolimy kard. Pierbattista Pizzaballa. W swojej homilii odniósł się do roli Maryi Dziewicy jako orędowniczki i przewodniczki w czasach kryzysu i trudności. Rozważając czytanie z księgi Apokalipsy (Ap 12,3-4), powiedział, że pomimo całego zła i przemocy tego świata, wierni powinni zaufać sile miłości i życia, które przewyższają moce zła: „Ono jest bezsilne wobec siły miłości, rodzącej życie”. To ją przedstawia „niewiasta obleczona w słońce”. Hierarcha zachęcał obecnych aby świadczyli o królestwie Bożym w Ziemi Świętej poprzez „pracę i słowa”. Podkreślił potrzebę budowania relacji opartych na godności, sprawiedliwości i pokoju, by nie ulegać pokusie popadnięcia w strach, egoizm i dążenie do władzy. Pomimo trudności, to wiara w Bożą moc oświetla drogę do pokoju i urzeczywistnienia sprawiedliwość. Wskazując na nieustanny konflikt i niepewność w Ziemi Świętej, Patriarcha zakończył, przypominając słuchaczom, że „zło nie będzie miało ostatniego słowa w ich życiu, ani w życiu Ziemi Świętej”.
W obchodach maryjnych uczestniczyła duża grupa młodzieży z Palestyny. Doroczna uroczystość jest chwilą radości, ale również skupienia i modlitwy dla wszystkich chrześcijan Ziemi Świętej. Sytuacja w ojczyźnie Chrystusa jest bardzo trudna, o czym wiedzą wszyscy. Pośrednie lub bezpośrednie skutki wojny odciskają głębokie piętno na codziennym życiu, zakłócając normalność, wprowadzając niepokój, zamęt i niepewność. Wielu młodych mówi wręcz o wyzwaniu bycia chrześcijaninem w Ziemi Świętej. Na internetowych stronach Kustodii Ziemi Świętej (np. www.custodia.org) nie brak jednak wypowiedzi, które napełniają nadzieją i radością. Wielu młodych chrześcijan z Palestyny dokonało odważnego wyboru. Postanowili pozostać na umęczonej ziemi, mimo rozlicznych trudności. W ich wypowiedziach jaśnieje nadzieja. Doświadczenie nienawiści i przemocy pozwala docenić chwile pokoju i zrozumienia, dając odrobinę nadziei na przyszłość tym młodym w Ziemi Świętej. Przed końcowym błogosławieństwem, wikariusz generalny bp William Shomali, przewodniczył modlitwie do Matki Bożej Królowej Palestyny, prosząc Ją o opiekę nad ojczystą ziemią i kierowaniem wiernych ku zwycięstwu prawdy i sprawiedliwości na szlaku prowadzącym do niebiańskiej ojczyzny.
(opr. M.C. Paczkowski OFM)