Home WiadomościZ kraju Jasna Góra: modlitwa wolontariuszy Kręgu Hospicjantów Polskich im. św. Wincentego Pallottiego

Jasna Góra: modlitwa wolontariuszy Kręgu Hospicjantów Polskich im. św. Wincentego Pallottiego

Redakcja

Każdego dnia opiekują się chorymi i cierpiącymi, ofiarując im swoją miłość i czas. Z modlitwą na Jasną Górę przybyli członkowie Kręgu Hospicjantów Polskich im. św. Wincentego Pallottiego. Matce Bożej powierzyli swoją służbę, podopiecznych i nowe dzieła. Wspólnotę tworzą wolontariusze z całej Polski.

– Moja córka zmarła na raka w wieku 36 lat i od tego czasu zostałam wolontariuszką, by to, co mogłabym zrobić jeszcze dla mojej córki, a nie zrobiłam, mogę czynić dla innych. Czuję się spełniona, gdy widzę radość podopiecznych kiedy przy nich jestem – powiedziała Jadwiga Kasprzak z Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu, którego podopiecznymi są pacjenci z różnymi chorobami i w różnym wieku.

Jej koleżanka, Krystyna Krauze, która od siedmiu lat jest wolontariuszką, opowiadała, że kiedyś sama korzystała z pomocy hospicjum, kiedy jej mąż umierał, a teraz czuje wielką wdzięczność, więc sama niesie pomoc innym. – Jestem szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, że mogę być dla innych. Dziękuję Matce Bożej za tych wszystkich ludzi, którzy tworzą hospicja i proszę o siłę dla nas – podkreślała wolontariuszka.

– Trzy lata temu sama walczyłam z chorobą nowotworową, później zmarł mój tata i jestem wdzięczna, że dostałam drugą szansę. Teraz to ja mogę towarzyszyć innym, bo sama wiem jak ważna jest obecność drugiej osoby w przeżywaniu tak ciężkich chwil – mówiła Ania z Puckiego Hospicjum św. Ojca Pio i dodała, że od pacjentów pragnie uczyć się cierpliwości do „dźwigania krzyża”.

Jej koleżanka, Sylwia zwróciła uwagę, że najważniejsza dla podopiecznych jest obecność. – Ostatnio był u nas konający mężczyzna, do którego nikt nie przychodził, nie miał żadnej rodziny i byłyśmy z nim do ostatniej chwili, ponieważ najważniejsze w tym czasie jest trzymanie za rękę – mówiła wolontariuszka.

Hania także z Puckiego Hospicjum św. Ojca Pio opowiadała, że od 20 lat posługuje w hospicjum i zaznaczyła, że Matka Boża dodaje jej sił w codziennej służbie, a została wolontariuszką, ponieważ w życiu wystarczająco dużo zrobiła dla siebie, teraz jest czas dla innych.

Organizatorem corocznych pielgrzymek na Jasną Górę jest ks. Marek Kujawski, dyrektor Hospicjum Królowej Apostołów w Radomiu. – Wolontariusze są skarbem Kościoła i hospicjów. Obejmują całodobową opieką chorych i ich rodziny nawet przez kilka lat. Bardzo trudno jest znaleźć osoby, które całkowicie poświęcą swój czas dla innych, dlatego organizujemy takie rekolekcje, aby ich wspierać i podnosić na duchu – wyjaśniał organizator.

Dodał, że na Mazowszu powstaje projekt – „Wioski Hospicyjnej”. – Będą to domy, gdzie chorzy szczególnie na chorobę nowotworową będą mogli szczęśliwie żyć ze swoimi bliskimi do końca swoich dni. Będzie ona odpowiednio wyposażona, by pomóc w walce z chorobą – zapowiadał pallotyn.

Członkowie Kręgu Hospicjantów Polskich im. św. Wincentego Pallottiego uczestniczyli w rekolekcjach, które odbywały się w Częstochowie. Prowadził je pallotyn, ks. Giennadij Romaszko z Białorusi.

Maria Bareła-Gawenda, BP @JasnaGóraNews/KAI

SERWIS INFORMACYJNY KONFERENCJI WYŻSZYCH PRZEŁOŻONYCH ZAKONÓW MĘSKICH W POLSCE

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda