Jedną z najpilniejszych rzeczy jakiej potrzebują uchodźcy, jest pomoc w opiece nad dziećmi. Gdy po wybuchu wojny do Polski zaczęli napływać uchodźcy, Siostry Adoratorki Krwi Chrystusa z Wrocławia postanowiły wyjść naprzeciw tej potrzebie i otworzyły specjalną świetlicę.
Siostra Tatiana Studentowa pracuje na co dzień w szkole podstawowej. W funkcjonującej od tygodnia świetlicy, dzieci mogą przebywać w czasie gdy np. ich matki próbują znaleźć mieszkanie bądź wyrobić dokumenty. Codziennie przychodzi tam kilkanaścioro dzieci. Mówi s. Tatiana:
Siostry pomagają także na dworcu głównym, gdzie przybywają uchodźcy. Włączają się w pracę licznych wolontariuszy i towarzyszą przybyszom.
„Staram się po prostu być z tymi ludźmi. Wyłapywać ich z tłumu przyjeżdżających albo też oni sami często przychodzą do Stacji Dialog, która działa na terenie dworca. Staramy się im zapewnić coś ciepłego do zjedzenia czy picia. Czasem po prostu z nimi posiedzieć, czasem dłużej porozmawiać. To pomoc czasem przez zwykły gest, a innym razem przez znalezienie mieszkania. Innym pomagamy znaleźć rzeczy potrzebne doraźnie, tu i teraz. Najważniejsza jest jednak nadzieja, starać się im ją dać.“
Marek Krzysztofiak SJ – Watykan