Arcybiskupi Salvatore Cordileone z San Francisco i Jose Gomez z Los Angeles poprosili gubernatora Kalifornii – Gavina Newsona, praktykującego katolika, aby nie usuwać pomnika św. Junipera Serry (1713-1784) z parku miejskiego w San Francisco. W swojej prośbie, zamieszczonej 12 września na łamach „Wall Street Journal”, przyznali, że Serra miał wprawdzie dość „złożony charakter”, zarazem jednak „bronił ludzkiej godności rdzennych mieszańców Ameryki, sprzeciwiał się wykorzystywaniu kobiet i karze śmierci, która groziła Indianom za spalenie misji i zabicie jednego z jego osobistych przyjaciół”.
Przeciwnicy Serry zarzucali mu, że w misjach, które prowadził, dochodziło do „zniewalania dorosłych i dzieci, zabójstw i napadów na kobiety”. Prosili oni gubernatora o usunięcie pomnika Serry, na którego miejsce chcą postawić inny, poświęcony rdzennym mieszkańcom.
W czasie rozruchów na tle rasowym latem zeszłego roku demonstranci przewrócili pomnik tego świętego, znajdujący się w parku Sacramento’s Capitol w San Francisco – razem z innymi posągami: prezydenta Ulyssesa S. Granta (1822-85) i poety Francisa Scotta Keya (1779-1843). W rezultacie pomnik św. Junipera trafił do miejskiego magazynu.
W trwającej obecnie „modzie” na niszczenie pomników przeszłości kolonialnej i na zmianę nazw miejscowości, warto przypomnieć, że św. Juniper Serra stawiał sobie za zadanie „zbawienie dusz rdzennych mieszkańców Ameryki”. Wierzył, że śmierć nienawróconego człowieka jest dramatem. I odwrotnie – człowiek ochrzczony, który się nawróci, stanowi wielką przyczynę radości. W stosunku do Indian przyjął on postawę ojcowską, wedle której „ojciec może także karać swoje dzieci”, co było wówczas czymś normalnym. Serra nieustannie jednak bronił Indian przed przemocą ze strony żołnierzy hiszpańskich. Interweniował w tej sprawie u gubernatora Górnej Kalifornii Pedro Fagesa, który jednak nie traktował poważnie tych skarg.
Po serii kolejnych aktów przemocy zakonnik udał się do Meksyku, aby osobiście poskarżyć się wicekrólowi Antonio Marii de Bucareli y Ursúa. Przyjął on go na audiencji 17 października 1772. Wicekról nakazał mu spisać wszystkie skargi. Było ich 32. Na ich podstawie powstał dokument, który stał się podstawą do przyznania praw człowieka Indianom w Kalifornii.
Misyjna placówka Serry otoczyła ich opieką prawną. Indianie zostali określeni jako „Hijos de Dios” (Dzieci Boga). Według historyka George Yagi`ego takie przyznanie praw ludności tubylczej w Kalifornii pozostawało w ostrym kontraście w stosunku do tego, co działo się na Wschodnim Wybrzeżu Ameryki, gdzie Indianie nie mieli żadnych praw. Dzięki interwencji Serry wicekról odwołał okrutnego dla Indian gubernatora Fagesa.
Juniper Serra (po hiszpańsku Junípero Sierra) OFM urodził się jako Miquel Josep Serra i Ferrer 24 listopada 1713 w Petrze na Majorce. W 1730 wstąpił do zakonu franciszkanów obserwantów, przyjmując imię Juniper (czyli Jałowiec), jakie nosił jako przezwisko jeden z pierwszych towarzyszy św. Franciszka z Asyżu. Pełnił różne funkcje w zakonie do czasu, gdy w 1749 wyjechał na misje do Meksyku.
Tam wykładał teologię, ale też prowadził ożywioną działalność misyjną, przemierzając rozległe obszary swej stacji misyjnej. Podczas jednej z takich podróży na mule zranił się w nogę a rana ta jątrzyła się do końca życia, co utrudniało mu przemieszczanie się, ale nie zrezygnował z tych wędrówek. W ciągu 9 lat takiej posługi nauczył się miejscowego języka, na który m.in. przetłumaczył katechizm. W tym okresie rozpoczął praktykę surowych umartwień.
W 1767 udał się do pracy apostolskiej w Dolnej Kalifornii jako przełożony 15 działających tam misjonarzy franciszkańskich. Był to najintensywniejszy i najowocniejszy etap jego działalności misyjnej; założył tam łącznie 21 stacji misyjnych, z których większość dała później początek miastom, m.in. San Francisco.
W czasie pobytu na tych ziemiach Juniper miał pewne uprawnienia biskupie, mógł np. udzielać bierzmowania. O intensywności jego posługi świadczy fakt, że tylko w ostatnich trzech latach swojego życia przebył on pieszo 900 km, by bierzmować ludzi w stacjach misyjnych między dzisiejszym San Diego a San Francisco. Według źródeł z tamtego okresu zakonnik w latach 1770-84 udzielił tego sakramentu ponad 5000 nawróconych przez franciszkanów Indian.
Misjonarz zmarł 28 sierpnia 1784 w Misji San Carlos Borromeo de Carmelo w Kalifornii wskutek ukąszenia go przez jadowitego węża. Pochowano go pod posadzką miejscowego kościoła parafialnego.
Błogosławionym ogłosił go 25 września 1988 w Rzymie św. Jan Paweł II a świętym – Franciszek 23 września 2015 w bazylice Niepokalanego Poczęcia w Waszyngtonie.
o. jj,kg (KAI Tokio) / San Francisco