Home WiadomościZe Świata Tokio: nawróceni dzięki osobowości św. Maksymiliana Kolbe

Tokio: nawróceni dzięki osobowości św. Maksymiliana Kolbe

Redakcja

Znam osobiście i słyszałam o wielu przypadkach osób, które nawróciły się z buddyzmu na katolicyzm i przyjęły wiarę pod wpływem osobowości św. Maksymiliana Kolbe. Przyjęły na chrzcie świętym imię Maksymilian Kolbe, żeby nie było wątpliwości, kto jest ich patronem – mówiła Dorota Hałasa, japonistka i publicystka w programie „Rozmowy niedokończone” na antenie TV Trwam.

„Rozmowy niedokończone” były poświęcone osobie św. Maksymiliana Marii Kolbe oraz objawieniom Matki Bożej w Akita. W tym roku przeżywamy okrągłe rocznice tych wydarzeń. O. Maksymilian 90 lat temu wybudował Niepokalanów w Nagasaki, a 14 sierpnia tego roku przeżywaliśmy dokładnie 80. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Również 40 lat temu zakończyło się cudowne wydarzenie, jakim było łzawienie drewnianej figurki Matki Bożej w klasztorze Służebnic Eucharystii w Akita. O tych wydarzeniach opowiadała dziennikarka i publicystka Dorota Hałasa, która mieszka w Tokio od 31 lat.

– Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że mogę opowiadać o św. o. Maksymilianie Marii Kolbe w 80. rocznicę jego narodzin dla Nieba, a ten rok jest jednocześnie 90. rocznicą wybudowania przez niego klasztoru w Nagasaki – podkreślała Dorota Hałasa.

Publicystka została zapytana czy w Japonii jest podtrzymywana pamięć o św. Maksymilianie Marii Kolbe.

– Pamięć o św. Maksymilianie nie jest tak podtrzymywana, jakbyśmy sobie tego życzyli. W „Rycerzu Najświętszej Maryi Panny”, czyli odpowiedniku „Rycerza Niepokalanej”, w numerze majowym, czyli miesiącu, w którym o. Maksymilian zaczął budować klasztor, niestety nie było o nim wzmianki – wskazała.

– Znam osobiście i słyszałam o wielu przypadkach osób, które się nawróciły z buddyzmu na katolicyzm i przyjęły wiarę pod wpływem osobowości św. Maksymiliana. Przyjęły na chrzcie świętym imię Maksymilian Kolbe, żeby nie było wątpliwości, kto jest ich patronem – podkreślała Dorota Hałas.

Wydarzeniem łączącym osobę Maksymiliana Marii Kolbego i objawienia Matki Bożej z Akita był akt zawierzenia Japonii Niepokalanemu Sercu Maryi.

– Po wojnie o. Mirosław Mirochna, ówczesny gwardian klasztoru w Nagasaki, gdy dowiedział się, że prymas Hlond zawierzył Niepokalanemu Sercu Maryi Polskę, pomyślał, że to samo należy zrobić w Japonii. Za zgodą rady biskupów Japonii zawierzenie dokonało się w maju 1948 r. w Tokio – akcentowała japonistka.

Jak przypomniała, anioł, który objawił się siostrze w Akita, powiedział: „Matka Boża cieszy się, że Japonia została w przeszłości zawierzona Jej Niepokalanemu Sercu i kocha Japonię. Jest jednak smutna, że zawierzenie Japonii Jej Niepokalanemu Sercu nie jest traktowane poważnie”.

– Rzeczywiście w latach 50. akt zawierzenia znajdował się w modlitewnikach z adnotacją, by to zawierzenie odnawiać co roku w święto Niepokalanego Serca Maryi. Niestety z nowszych modlitewników to zawierzenie zniknęło i już prawie nikt o nim nie wie – dodała Dorota Hałas

W czasie objawień w Akita miało miejsce niezwykłe wydarzenie, jakim było łzawienie drewnianej figurki Maryi. To cudowne zdarzenie miało miejsce 101 razy. W objawieniach anioł wyjaśnił, że jest to liczba symboliczna.

– Po zakończeniu łzawień anioł powiadomił s. Agnieszkę, że 101 łzawień jest liczbą symboliczną. Ukazał jej Pismo Święte, a w nim trzeci rozdział Księgi Rodzaju i wersety mówiące o tym, że Bóg wprowadza nieprzyjaźń między potomków węża a potomków Niewiasty. Pierwsza „jedynka” oznacza Ewę, przez którą wszedł grzech na świat, druga „jedynka” oznacza Maryję, przez którą na świat przyszedł Jezus Odkupiciel, a pośrodku jest zero, czyli symbol nieskończonego Boga – i tak mamy liczbę 101 – tłumaczyła publicystka.

Jest to kolejny związek objawień Matki Bożej i św. Maksymiliana Marii Kolbego, gdyż święty często powoływał się na ten fragment z Księgi Rodzaju, mówiąc o Maryi jako Pośredniczce Wszelki Łask i Współodkupicielce.

– Jeden z zakonników interpretuje objawienia w Akita jako znak, który ma skłonić Kościół do ustanowienia piątego dogmatu o współodkupieńczej roli Maryi – mówiła gość TV Trwam.

– Łzy wylane przez Maryję w Akita oznaczają łzy wylane przez Matkę Boga pod Krzyżem swojego Syna. To wydarzenie z drewnianą figurką miało nam przybliżyć prawdę o współodkupieńczej roli Maryi. Podobnie jak trudno zrozumieć prawdę o Niepokalanym Poczęciu, również trudno zrozumieć współodkupieńczą rolę Maryi, dlatego Pan Bóg dokonał tego cudu, aby tę prawdę nam przybliżyć – dodała dziennikarka.

– Obecny czas  jest czasem próby dla małego Kościoła w Japonii, ponieważ arcybiskup Tokio wydał rozporządzenie o wstrzymaniu wszystkich Mszy Św. Eucharystie nie będą sprawowane aż do 12 września. Zakaz ten nie jest spowodowany rozporządzeniami władz państwowych, ale decyzją hierarchii japońskiej – mówiła gość „Rozmów niedokończonych”.

Za: radiomaryja.pl

SERWIS INFORMACYJNY KONFERENCJI WYŻSZYCH PRZEŁOŻONYCH ZAKONÓW MĘSKICH W POLSCE

Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie. Zgoda